8:00 am

4.1K 201 83
                                    

- Co jest?!?- Spanikowałam.

- Kiedy ostatni raz miała Pani kontakt seksualny?

- A co to ma kurwa do tego!?

- Prawdopodobnie jest Pani w ciąży.

W pomieszczeniu zapanowała cisza. Było słychać tylko tykanie zegara i głosy pacjentów z korytarza.
To byłby najgorszy horror. To nie mogła być prawda. Nie mogę być w ciąży. To dla mnie jak koniec świata. Nie mam jak utrzymać siebie, a co dopiero dziecko.

- Co za różnica?!?

- Musimy sprecyzować dzień, w którym doszło do zapłodnienia.

- Skąd mam to wiedzieć!?

- A ostatni kontakt seksualny?

- Trzy dni temu...- Rzuciłam bez emocji, patrząc w ścianę.

- A kiedy był pierwszy raz?

- Kilka lat temu...- Zobaczyłam jak Denis odwraca ode mnie wzrok.

- Proszę. Tutaj jest skierowanie na kolejny termin wizyty. Należy zgłosić się tam z mamą, gdyż jest pani niepełnoletnia.

- Nie mam matki- warknęłam.

- To z kimkolwiek z rodziny, kto jest dorosły.

- A może być osoba spoza rodziny?- Wtrąciła się Denis, zwracajac tym moją uwagę.

- Nie bardzo. Ale jeśli nie ma żadnej babci, cioci, siostry, brata, no to wtedy ewentualnie tak.

- Przepraszam.- Weszła piguła.- Proszę mi podać dane osoby, która Panią tak urządziła.

- Yyy...- Nie chciałam mówić, bo wiedziałam jak by się to skończyło, gdyby on się dowiedział.

- I dane osobowe ojca.- Wtrącił doktor.

- Josh Bradley. Ojciec... I to on mnie pobił.

- Zajmie się nim policja. Proszę teraz odpoczywać.

Wypełniłam jeszcze pewien formularz i wyszłyśmy ze szpitala, udając się do auta Denis. To co powiedziała w środku, zdziwiło mnie totalnie.

***

24 godziny/ Less ZAKOŃCZONEOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz