Od kilku dni jesteśmy w Grecji.
Jedynym naszym zajęciem jest leżenie na plaży przy zimnych drinkach. Od początku czułam, że to najlepsza opcja. Zawsze spedzalismy wakacje na gorących plażach nie rozumiem skąd ten pomysł na Orlean. Raczej się już nie dowiem..
- Słońce, idziemy się przejść? - spytał mnie Bayron, który właśnie wrócił z wody.
- Nie chce mi się.. - jęknełam
- No daj spokój. Pobędziemy troche sami. - powiedział całując mój policzek.
- Może później. - powiedziałam przewracając się na plecy.
- W ogóle nie spędzamy czasu razem. W dodatku cały czas siedzisz w telefonie. Ta twoja przyjaciółka z Newcastle jest ważniejsza ode mnie. - powiedział kierując się w stronę hotelu. Był zły.Cóż to prawda ostatnimi czasy poświęcałam mu mało czasu.
A co do przyjaciółki z Newcastle to..
Ostatnio dużo pisałam z Klausem.
Dowiedziałam się, ze szczegółami co u niego i jaka jest sytuacja w Orleanie.O wilku mowa.. - szepnęłan gdy usłyszałam dźwięk telefonu.
Od Klaus : Podobała się restauracja?
Ah no tak. Zaproponował mi fajne miejsce w Grecji. I jak zwykle miał rację. Było cudne.
Do Klaus : Miałeś rację. To świetne miejsce.
Od Klaus : Wiedziałem, że ci się spodoba.
Do Klaus : Oh nie.. Znowu Król Nowego Orleanu.
Od Klaus: Lepiej uważaj, żebyś się nie doigrała za ten pyskaty język.
Do Klaus: No teraz to już jestem przerażona.Uwielbiałam go wkurzać.
Od Klaus : Stello..Stello uważaj bo przyjadę.
Wiem, że by to zrobił..
Zawsze gdy go prowokowałam robił to.Do Klaus : Wiesz przecież, że nigdy nie lubiłam być grzeczna.
Od Klaus : Uwierz jestem tego świadomy. Pokochałem cię za ten twój nie wypażony język..Wiem wiem..
Miałam podobnie..Do Klaus : Mamy wiele wspólnego.
Od Klaus : Nigdy w to nie wątpiłem.Ja też..
Do Klaus: Tęsknisz za przeszłością?
Od Klaus : Chcesz spytać czy tęsknię za tobą? Za tym co mieliśmy? Nawet nie zdajesz sobie sprawy jak bardzo.Znowu.. Znowu to znane mi ciepło.
Z biegiem czasu zastanawiam się czy nie popełniłam. Może mogłam go wysłuchać. Może mogłam spróbować zrozumieć..
Od Klaus: Gdybym spytał cię czy mnie kochasz co byś odpowiedziała?
Moje serce zabiło trzy razy szybciej.
Czułam, że miękne..Tak bardzo chciałam mu to powiedzieć.
Do Klaus: Wiesz, że mam chłopaka.
Od Klaus: Gdybym stanął przed tobą i spojrzał w te piękne oczy. Co byś odpowiedziała? Proste pytanie Stello.To zaszło za daleko.. Nie mogłam tego robić.
Nie mogłam ale chciałam.. Bardzo.Do Klaus: Nie zadawaj takich pytań. Zajmij się Leą i Hope to twoja przyszłość.
Od Klaus : Jesteś moim wszystkim Stello i będę walczył. Gdybym nic dla ciebie nie znaczył nie byłoby tych rozmów.
Miał rację..
Do Klaus : Przecież wiesz Klaus.. Nie mogłabym powiedzieć nie..
Był tego świadomy i ja to wiedziałam.
Od Klaus : Jadę.
No to się doigrałam..
CZYTASZ
Impressive Darkness
FanfictionStella Jenner to dwudziestolatka ,która wyrusza do Nowego Orleanu z zamiarem studiowania na swojej wymarzonej uczelni. Co stanie się gdy wampiry ,wilkołaki i czarownice przestaną już istnieć tylko w bajkach ? Co będzie gdy zorientuje się ,że zaczęło...