Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Siedział na środku białego dywanu i czytał list od swojego hyunga. Jimin strasznie się wzruszył, ponieważ jego ukochany dalej go kocha i pisze jeszcze takie piękne rzeczy o nim. Yoongi w tym samym czasie, czekał z niecierpliwością na kolejny list od jego anioła. Mimo iż mężczyźni mieszkali obok siebie to nie mogli wyjść na dwór, albo się spotkać i porozmawiać ze sobą, ponieważ jednemu z nich nie wolno było.
Drogi Yoongi!
Już od dawna czekałem na Twoją odpowiedź, aż w końcu się doczekałem. Miło mi, że podoba Ci się mój rysunek i tak bardzo się cieszę, że pamiętasz jak po raz pierwszy Cię nazwałem.
Dziękuję za komplementy, chodź na nie nie zasługuje, ale skorojuż piszesz o mnie takie piękne rzeczy to czemu nie możesz mnie pokochać na nowo? Pamiętasz jak planowaliśmy naszą przyszłość? Czym tak naprawdę ona dla Ciebiebyła? Czym taknaprawdę ja byłem dla Ciebie.
Nie pisz o sobie złychrzeczy, bo pomimo naszego rozstanie nie pozwolę nikomu powiedzieć na Ciebie złego słowa. Kocham Cię tak bardzo, żekażdydzień bez Ciebie jest jak łamanie kołem kości. Yoongi wiem, że dla Ciebie to już dawno jest koniec, ale mogęznaćpowódnaszegopożegnania?
Przepraszam, że wtedy nie potrafiłem sięodnaleźć, ale nadrabiałem to dobrocią i staraniem się o lepsze jutro i nawet mi to wychodziło, ale Ty wszystko zniszczyłeś, bez sensu. Zniszczyłeś nasze szczęście w jedną sekundę, choć budowaliśmy je latami. Dlaczego tak zrobiłeś?
Nie znajdę sobie nigdy nikogo innego, bo mieliśmy być na zawsze i choćdoczekaliśmykońca, to ja nadal wierzę, że do siebiewrócimy, więc czekam na Ciebie i pomimo iż ranisz tym, że mnie odpychasz to i tak dochowam Ci wierności.
~ Jimin.
" Kiedyś obiecałem, że nigdy Cię nie zostawię. Tylko powiedz, dlaczego nie przewidziałem tego..."
