#22

3.1K 147 55
                                    

Z samego rana obudziło nas pókanie do drzwi. Sebastian poszedł je otworzyć, a ja do łazienki, żeby się umyć. Jebany okres. Kiedy kończyłam się myć Sebastian powiedział, że jak skończę to jak najszybciej mam iść do salonu.

Wyszłam z łazienki i przeszłam kawałek w kierunku, w którym kazał mi iść Sebastian. Zobaczyłam jakąś dziewczynę. O co chodzi?

- Kochanie. Posłuchaj. - zaczął.

- Zdradzasz mnie? - zapytałam poirytowana.

- Nie, w żadnym wypadku. To jest moja kuzynka. Jest dwa lata młodsza od ciebie, więc bez przesady. Kamila uciekła z domu. Niby pojechała do szkoły, ale przyjechała tutaj. Nie mam pojęcia co z nią zrobić.

- Poczekaj. - usiadłam koło dziewczyny. Pokazałam Sebastianowi, żeby wyszedł. Kiedy to zrobił zaczęłam rozmawiać z dziewczynką. - cześć. Jestem Sara, a ty Kamila, tak?

- Tak. - odpowiedziała nieśmiało.

- Posłuchaj. Jestem dziewczyną Sebastina, możesz mi zaufać. Z resztą jemu również. Powiesz co tu robisz?

- Uciekłam z domu.

- Dlaczego?

- Nie chcę tam mieszkać.

- Ale czemu. Musisz nam powiedzieć inaczej ci nie pomożemy.

- Po prostu się niedogaduję z facetem mamy. Przez to oddalamy się od siebie. Wczoraj ją namówił na wyprowadzkę do Niemczech. Już teraz mam gówniany kontakt z Sebatianem, ale nie chcę żeby był jeszcze gorszy. Myślisz, że może się on ubiegać o jakieś prawa nade mną?

- Nie mam pojęcia. Chyba może, ale nie wiem czy uda mu się. A nie możesz mieszkać z tatą?

- Tata mieszka za granicą.

- Kurczę. To nie wiem.

- No to on ma jakieś szanse?

- Nie wiem. U mnie to było inaczej. Moi rodzice zginęli w wypadku trzy lata temu i mieszkam sama z bratem od tego czasu. Ale to wyglądało tak, że po prostu stwierdzono, że z nim zamieszkam. Nie robili jakiś problemów z domem dziecka czy coś takiego.

_______________________________________
Hejka!
Witam Was w kolejnym rozdziale.
Mam nadzieję, że się Wam spodobał.

I taka wiadomo dla osób, które się czepiają o pierdoły.
Pierdolcie się.
Tyle Wam powiem.

A do wszystkich osób, które to czytają i propsują.
Kocham Was, za to że chcecie to czytać, komentujecie, siedzicie po nocach niektórzy i czekacie na rozdziały.

Serio, wiele to dla mnie znaczy.

"Chmura za tych co czekają co tu nawinę"

Salute!

...Jestem idolem... |White 2115| ZAKOŃCZONEOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz