28

1.1K 62 0
                                    

Rose: Czy chodzi o tego zboka?

Ja: Ten debil mnie pocałował 💩

Alya: CO ZROBIŁ?!

Ja: Spokojnie... nie zgwałcił mnie, przejechałam na czerwonym świetle...

Rose: Ale to niebezpieczne! 😞😱

Ja: Żyję, a teraz przepraszam ale muszę kończyć... paa❤

Rose: papa❤

Ayla: Nara kochana 💕

Max: Cze

Nino: No siema

Wstałam, weszłam do łazienki i poprawiłam makijaż. Pojadę do banku i zapłacę za ten budynek teraz... wole to mieć z głowy. Wyszłam z domu i go zakluczyłam. Wsiadłam na motor, założyłam kask i pojechałam do najbliższego banku. Był blisko i nie było po drodze świateł... co za ulga! Zaparkowałam przed budynkiem, zdjęłam kask i weszłam do środka.

-Dzień dobry, chciałabym odebrać długi itp.- Powiedziałam kobiecie za ladą. Ona na chwile zniknęła i przyniosła mi teczkę.

-To jest jedyny tachunek... za budynek- Powiedziała- Jeżeli chce go Pani spłacić, to poproszę o pieniądzę i podpis tu, tu, tu i tutaj- Powiedziała

Zrobiłam wszystko co mi kazała. No to mam firmę! Teraz tylko wszystko umeblować.... wynajmę architektów. Numer znajdę w jakiejś gazecie. Narazie pomykam do domu coś zjeść... jest 18, szybko minął mi ten dzień... wsiadłam na motor i odjechałam.

Zaczynam nowe życie, wymarzona praca, jestem w ciąży, jestem otoczona przyjaciółmi... czego można chcieć więcej?... prawdziwej miłości...eh gdybym tylko ją spotkała. Niestety nikt nie zechce ciężarnej jako żonę. Dojechałam do domu. Zjadłam jajecznicę, zgarnęłam piżamę i poszłam się umyć. Po wzięciu prysznica spojrzałam na siebię w lustrze... Ciemne włosy, mały nos, średniej wielkości piersi, duże biodra, moje i Adriena dziecko pod sercem, pocięta ręka... mam dopiero 18-naście lat! Ubrałsm się w świeżą bielizną i założyłam piżamę. Wszłam do swojego pokoju i położyłam się na łóżku. Włączyłam grupę.

Adrien Agrste usunęła/usunął się z grupy.

Ja: Ymm?

Ja: Dlaczego się usunął?

Alya: Nwm

Rose: Może jest o Ciebię zazdrosny Mari? 😱❤ Aww jakie to romantycznee ❤

Ja: Zerwał ze mną i nie powiedział dlaczego..

Max: Zawsze musi być jakiś powód...

Ja: Po prostu nie jestem wystarczjąco dobra 😞

Alya: Nie mów tak!

Rose: Właśnie Alya ma rację! Jesteś wystarczająco dobra!

Kik miraculous (ZAKOŃCZONE)Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz