3

2.7K 193 44
                                    

Jimin szedł wąskim korytarzem z książkami w swoich łapkach. Na samą myśl o Jeonie, uśmiechał się sam do siebie.

Jeden ze starszych klas trącił go ramieniem, tak że drobny blondyn upadł na ziemię a wszystkie książki wypadły mu z rąk. Wszyscy którzy stali na korytarzu zaczęli się z niego śmiać, a on sam próbował się nie popłakać.

ㅡ Hej, lamusie! ㅡ usłyszał znajomy mu głos, a zaraz przy nim pojawił się Jungkook z grupką jego przyjaciół. Jeden z nich podszedł do Jimina i pomógł mu wstać. ㅡ Przeproś. ㅡ powiedział brunet w stronę chłopaka który popchnął Jimina.

ㅡ Jeszcze czego! Tego pedała?! ㅡ prychnął.

Po chwili ten sam ognistowłosy leżał na ziemi z krawiącym nosem i Jungkookiem klękającym nad nim.

ㅡ Powtórz bo nie słyszałem. ㅡ pochylił się bardziej.

- P-przepraszam - jeknął nadal trzymając się za nos.

ㅡ No, a teraz spadaj. ㅡ podniósł się, tak samo jak czerwonowłosy, który po chwili uciekł.

ㅡ A wy na co się patrzcie? ㅡ spojrzał na resztę uczniów, którzy po jego słowach wrócili do wcześniejszych zajęć.

Podszedł do Jimina, który nadal stał przy Seokjinie.

ㅡ Wszystko w porządku? ㅡ brunet zapytał blondyna który tylko przytaknął. Zaraz został przyciągnęły do Jungkooka i zamknięty w uścisku. ㅡ Leć pod salę. Zaraz dzwonek. ㅡ odsunął lekko od siebie całego czerwonego blondyna i lekko się uśmiechnął.

Blondyn znowu przytaknął i pobiegł pod swoją salę.

ㅡ Jungkook, musimy pogadać. ㅡ odezwał się Seokjin.

ㅡ O czym? ㅡ odwrócił się do starszego, nadal się uśmiechając.

ㅡ Krzywdzisz go w ten sposób.

ㅡ Jeszcze dwa dni temu sam mnie do tego namawiałeś. ㅡ zaśmiał się, patrząc prosto w oczy wysokiemu blondynowi.

ㅡ To już przestało być śmieszne. Nie masz wyrzutów sumienia? Zrobisz mu nadzieje na coś więcej a potem chłopak się dowie że to był jebany zakład! Nie szkoda ci go?! Nie widzisz jak jest traktowany w szkole? Zrobisz z niego jeszcze większe pośmiewisko! ㅡ wykrzyczał blondyn,  wyraźnie zirytowany dziennym zachowaniem przyjaciela.

ㅡ Seokjin, przestań. ㅡ odezwał się Yoongi. ㅡ Bierzesz w tym udział.

ㅡ Nie, Min. Ja już nie biorę w tym udziału. To chore. ㅡ ostatni raz spojrzał z politowaniem na Jungkooka i odszedł od grupki chłopaków.








~~~~





Jakie to chaotycznie haha

Chyba zacznę pisać rozdziały na zapas

Jak narazie może być? Xd

For What?  | j.jk x p.jmOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz