5

2.6K 160 59
                                    

Jimin siedział na lekcji matematyki cały czas myśląc o tym co powiedział mu Yoongi.

Zadzwonił dzwonek na przerwę, szybko się spakował i jako pierwszy wybiegł z sali.

Pobiegł do szatni, wiedział ze teraz Jungkook kończy lekcje. Zobaczył ho jak wchodzi do jednego z boksów więc podszedł tam.

ㅡ Hej Jungkookie! ㅡ uśmiechnął się a oczy zamieniły się w dwie urocze kreseczki.

ㅡ Hej Jiminnie. ㅡ odwzajemnił uśmiech, siadając na ławce.

ㅡ Rozmawiałem z Yoongim... ㅡ usiadł obok niego ciągle patrząc mu w oczy.

ㅡ Oh... No i co Ci powiedział? ㅡ odgarnął blond pasemko Jimina i założył za jego ucho.

ㅡ N-no że ty chcesz... No mnie ten... ㅡ jąkał się czym wywołał cichy smiesz wyższego.

ㅡ Chcesz pójść ze mna na randkę? ㅡ położył mu dłoń na głowie i lekko ją głaskał.

ㅡ Tak! To znaczy... No możemy pójść... ㅡ lekko się zaczerwienił spuszczając wzrok na ziemię.

ㅡ Uroczy. ㅡ zaśmiał się. ㅡ Przyjdę po Ciebie do szkoły. O której kończysz?

ㅡ Za godzinę. ㅡ uśmiechnął się leciutko i wstał z ławki.

ㅡ Dobrze, a teraz leć na lekcje. ㅡ pocałował go w czoło, a niższy kiwnął głową i pobiegł do sali.

ㅡ Łatwo pójdzie. ㅡ wyszeptał sam Ci siebie z lekkim uśmiechem na ustach.

***

Po skończonych lekcjach Jimin szybko wybiegł ze szkoły od razu zauważając Jungkooka. Podbiegł do niego i przytulił, więc wyższy też oplutł go ramionami.

ㅡ Idziemy? ㅡ zapytał brunet, gdy młodszy odsunał się od niego.

Mniejszy kiwnął głową i zarumienił gdy Jungkook złapał Ci za rękę i splótł ich palce razem.















Wiem że krótkie ale totalnie nie mam weny.

Następny ship :

- Taekook
- Yoonmin
  
Wybierać!

Pewnie będą depresyjne bo tych z happy endami pisać nie umiem.

For What?  | j.jk x p.jmOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz