>[imię] pov. <
Nie mogę uwierzyć, że mnie nie pamięta. Pff... Pewnie się zorientuje pod koniec trzeciej klasy, że to ja.
No ale cóż jak nie to nie. Wystarczy mi mój przyjaciel Kirishima i reszta klasy. No oczywiście bez Deku oraz Bakugou.Tak więc, jak skończyły się lekcje podeszłam do Kirishimy *nie wiem jak się odmieniaXD* on od razu się spytał
- I jak tam z Bakugou? Pogadałaś? - widać, że był bardzo ciekawy, no jak to on
-Weź nic nie mów - jęknełam - Kiedyś z nim chodziłam do szkoły i wogóle mnie nie poznaje
-TO TAKIE NIEMĘSKIE ZAPOMNIEĆ O KOBIECIE SWOJEGO ŻYCIA! - krzyknął poruszony
Co? Kobiecie swojego życia?! Haha
-Kobiecie swojego życia? O czym ty mówisz? My byliśmy tylko przyjaciółmi - powiedziałam śmiejąc się - Wracamy razem? - spytałam się jak w końcu się uspokoiłam
-Tak! Pewnie - odparł chłopak
Pojechaliśmy sobie metrem ciągle rozmawiając o Katsukim.
Teraz tak się zastanawiam ile można o nim rozmawiać?-Od kiedy się znacie? - spytał się czerwono włosy
- Chyba tak od przedszkola, nie chodziliśmy razem ale od mniej więcej piątego roku życia
-Ahaa - powiedział chłopak przeciągając ostatnią literę
Wyszliśmy z pojazdu i się rozdzieliliśmy.
Idąc tak do domu zastanawiałam się czy by może blondynowi nie przypomnieć całej historii naszego poznania ale od razu odrzuciłam ten pomysł. No cóż jego strata...
Weszłam do budynku i zauważyłam, że nikogo nie ma. Jak zawsze nie ma rodziców... Musieli wyjechać gdzieś znowu.
Tak więc weszłam do pokoju i zaczęłam odrabiać lekcje. Szybko to zrobiłam i postanowiłam sobie obejrzeć [ulubiony film/serial]. Gdy tak zaczęłam oglądać to ciężko było mi się od tego oderwać.
W końcu spojrzałam na godzinę w telefonie i się przeraziłam :-JUŻ 22.00!? - krzyknęłam na cały dom
Przecież i tak nikogo w nim nie było więc to nie miało znaczenia, że się wydarłam. *Zaczęłaś oglądać o szesnastej*
Przebrałam się w piżamę i weszłam pod kołdrę. Po kilku minutach zasnęłam.
< Bakugou pov. >
Jadąc metrem cały czas zastanawiałem się nad [imię]. Jak ja mogłem o niej zapomnieć? Przecież to była moja najlepsza przyjaciółka i mam nadzieję, że dalej jest.
Muszę ją przeprosić. Nie nie nie nie nie nie, W życiu! Ja Bakugou mam przepraszać?! Może i zrobiłem niezłe świństwo ale bez przesady.
Gdy wszedłem do domu postanowiłem się nie odzywać. Matka od razu podbiegła i myślała, że jestem chory pff... Jeszcze czego?! To że nic nie mówię nie oznacza, że się źle czuję!!
Dość długo zajęło mi odrabianie lekcji że względu na to, że cały czas myślami byłem na [Imię]. Po tych dwuch godzinach spędzonych z książkami postanowiłem się zdrzemnąć.
I niestety ta drzemka trwała aż do rana.
~~~~~~~~~
W następnym rozdziale więcej akcji. Na 100%💕
CZYTASZ
Bakugou Katsuki x Reader [ZAKOŃCZONE]
FanfictionBakugou x Reader czyli historia waszego życia Co tu dużo mówić. To opowieść o tobie oraz Bakugou waszych przygodach od samego początku. 5.10.2019 - Zakończony 06.06.2020 - Dodany dodatek po zakończeniu 22.03 ~ #5 Bakugou 27.03 ~ #206 Anime 25.0...