rozdział trzeci; oczy

3.5K 279 172
                                    

Według przysłowia oczy stanowią oraz potrafią być zwierciadłem duszy człowieka. Paulo Coelho w roku tysiąc dziewięćset osiemdziesiątym ósmym przez Editora Rocco wydał opowieść zatytułowaną jednym słowem, brzmiącym „Alchemik". Książka opowiada historię pasterza o imieniu Santiago, wędrującego ze swoim stadem owiec po Andaluzji. Miał on zostać księdzem, ale porzucił naukę dla podróżowania, bowiem zakochał się w dziewczynie z miasta. Miewa on powtarzający się sen o zakopanym gdzieś przy egipskich piramidach skarbie. Pewnego razu przychodzi do jakiegoś miasteczka sprzedać wełnę i udaje się do Cyganki, która mówi mu, że powinien iść do Egiptu szukać skarbu. Zawiedziony radami Cyganki wyprawia się na spacer po mieście. Spotyka starca, który przedstawia się jako Król Salem. Król zachęca go do podróży do Egiptu. Twierdzi również, że każdy człowiek ma swoją Własną Legendę, czyli jakąś życiową misję, która powinna być zrealizowana, choćby za cenę największego poświęcenia. Santiago wyrusza w podróż. Po dotarciu do Afryki zostaje okradziony. Po drodze pracuje u sprzedawcy kryształów. Ma zamiar wracać, nie robi tego jednak i nadal pragnie iść do Egiptu. Po licznych perypetiach i spotkaniu tytułowego alchemika, uczy się co tak naprawdę znaczy życie; że wszystko jest połączone. Rozmawia z Duszą Świata, przemienia się w wiatr. Poznaje również miłość swojego życia - Fatimę, której zapach kiedyś przywiał do niego podmuch. Po dotarciu do piramid okazuje się, że skarbu wcale tam nie ma. Dopiero tam uświadomił sobie, gdzie rzeczywiście znajduje się skarb. Odnalazłszy go, wraca do swej wybranki.

Autor właśnie tej księgi, którą przeczytałem zaledwie parę tygodni temu pisał o tym, że w oczach tkwi siła duszy. Pewien polski podróżnik, jeżdżący po całym świecie, poznający kultury oraz style życia przeróżnych ludzi z zakątków państw i wysp, w swej książce zaznaczył słowa „Oczy nie kłamią. (...) Bo oczy to zwierciadło duszy, a dusza nie jest własnością człowieka i nie mamy nad nią władzy. Dlatego zdrajca ucieka ze spojrzeniami, oszust kryje się za ciemnymi szkłami okularów." Nie mam pojęcia, dlaczego i w jakim celu słowa z tych dwóch książek tak bardzo zalęgły się w zakamarkach mojego umysłu, ale wspominam je właśnie w tym momencie, ponieważ teraz mam pewność, że odnalazłem w swoim niedługim życiu najpiękniejsze oczy tego świata. Czarujące, czysto błękitne i tajemnicze, choć wciąż mówiące tak wiele; to wszystko zamknięte w parze tęczówek Louisa zajmującego miejsce przede mną, chichoczącego co jakiś czas i pijącego już ostatnie łyki swojej wychłodzonej kawy. Gdzieś usłyszałem, że oczy błękitne świadczą o sentymentalności, wrażliwości i powściągliwości. Zazwyczaj niebieskoocy są osobami bardzo sympatycznymi, miłymi i uprzejmymi, które chętnie wyruszają na pomoc innym. Chociaż zwykle uważa się, że jasnookie osoby są zamknięte w sobie, to jednak kobiety o niebieskich oczach mogą odznaczać się szczególnie silną psychiką, a nawet wysoce rozwiniętym egoizmem.

Ale oczy Louia różniły się w zupełności od tych wszystkich, jakie udało mi się napotkać w swoim życiu.

Odcieniem znajdowały się pomiędzy jasną barwą, ciemną, ciepłą, a nawet zimną. Myślę, że nie podołałbym stanąć twarzą w twarz z zadaniem polegającym na opisaniu ich w dwóch zdaniach. Jest w nich również nuta zieleni, ale przede wszystkim są one krystalicznie błękitne i tak bardzo lśniące.

- Harry? Słuchasz mnie jeszcze, czy zanudzam? - Z myśli wyrwał mnie melodyjny śmiech mężczyzny, a ja dopiero teraz zorientowałem się, że patrzyłem zbyt długo w jego ciemne źrenice, od których nie mogłem oderwać wzroku i z jakiegoś powodu one nie odrywały swojego spojrzenia z tych należących do mnie.

- Oczywiście, że mnie nie nudzisz, Lou - zaprzeczyłem od razu, kiwając głową na boki, dłoń luźno kładąc na stolik. - Po prostu na chwilę się zamyśliłem, ale... Słucham cię, cały czas! - odparłem twardo, przez co Tomlinson stłumił swój śmiech i zakrył go za rozciągającym się po jego twarzy uśmiechem. Kordialny cień jego psotliwego uśmieszku zawsze doprowadzał mnie do wariacji.

Bitch In Amsterdam • Larry StylinsonOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz