Dzisiaj urodziny obchodziłby Emanuel Kania (1827-1887), zdolny ale mało znany obecnie polski kompozytor epoki romantyzmu. Był także znakomitym pianistą i organistą.
Mało jest jego utworów dostępnych w sieci i w ogóle nagranych. Mojego ulubionego jego utworu, czyli Tria g-moll ( znam w sumie... trzy jego utwory xD) nie ma na YouTube :'(
Ale za to mam z tym płytkę, na tej płytce jest też kwartet Elsnera. Ale wiecie, on jest ładny całkiem. Józek x muzyka kameralna to udany związek.
Tak i żeby nie było że ja tych kompozytorów sobie z kosmosu biorę, to Kanię właśnie znam z tej płyty bo ją kiedyś sobie wypatrzyłam w empiczku.
_____________________________
Piękna Sonata na wiolonczelę 🌹
A gdyby ktoś chciał zapoznać się z Triem (które przynajmniej na mnie zrobiło znacznie większe wrażenie niż powyższa sonata i w ogóle uważam je za MUST HEAR, bo tam jest tyle jakichś takich emocji i pasji i fantastycznych rzeczy, że tylko oczy zamknąć i odpłynąć), to jedna z jego części, a mianowicie niesamowite Adagio religioso, jest w komentarzu.
Kliknijta i posłuchajta.
⬇️⬇️⬇️
![](https://img.wattpad.com/cover/118785022-288-k555254.jpg)