Następnego dnia przyjechali nasi rodzice. Jakie zaskoczenie było rodziców Jungkooka, kiedy zobaczyli dwóch opartych o siebie chłopaków śpiących na kanapie w salonie. Tak . Oglądaliśmy wczoraj film i jakoś tak wyszło, że nie wiadomo kiedy zasnęliśmy. Kiedy się przebudziłem i dowiedziałem, że moi rodzice też już są w domu chciałem jak najszybciej wrócić, by nie było niepotrzebnych awantur. Jednak samo to, że nie dawałem im znaku życia przez te 3 dni oraz to, że gdy wrócili nie zastali mnie w domu stawia mnie i tak już na przegranej pozycji. Pani Jeon proponowała bym zjadł śniadanie, ale odmówiłem grzecznie, gdyż chciałem jak najszybciej znaleźć się w domu. Szczerze, naprawdę bałem się reakcji moich rodziców. Mimo, że byli raczej dumni ze mnie i rzadko kiedy na mnie krzyczeli, tak teraz się cholernie bałem. Przecież mi nie uwierzą, że za syna mają takiego przegrywa. I niby taka pokraka ma odziedziczyć firmę w przyszłości. Jasne, już to widzę. Jungkook odprowadził mnie do korytarza i czekał, aż ubiorę buty. Kiedy skończyłem odezwałem się.
- Naprawdę nie wiem jak ci dziękować, hyung. Gdyby nie ty pewnie moje zwłoki leżały gdzieś zgwałcone w lesie – uśmiechnąłem się i popatrzyłem na niego.
- Nawet tak nie mów Tae... Ale chyba wiem jak możesz mi podziękować.
- Jak? – ten za nie odpowiedział, tylko przyciągnął mnie do siebie za nadgarstek i palcem pokazał na swoje usta. Ja tylko popatrzyłem na niego z politowanie i zamiast w usta dałem mu buziaka w policzek. Mruknął niezadowolony, ale niech nie narzeka. Cud, że w ogóle zdecydowałem się na taki ruch.
- No dobra na razie może być, nie będę narzekać... Ale drugim razem nie odpuszczę.
- Drugiego razu nie będzie – posłałem mu zadziorny uśmiech i złapałem za klamkę.
- No zobaczymy...
- Dziękuję jeszcze raz i do zobaczenia !
- Do zobaczenia, kotku... -przewróciłem na koniec teatralnie oczami na jego zwrot do mnie i wyszedłem kierując się w stronę domu. Czuję, że to będzie tragedia.
CZYTASZ
Too Much [taekook]
FanficJungkook jest pewnym siebie synem biznesmena, który uważa, że może mieć wszystko. Co się stanie gdy pewnego dnia w szkole zjawi się chłopak, który jako jeden z nielicznych będzie umiał sprzeciwić się Jeonowi? top!jk bottom!th Mogą występować wulgary...