~~~ -Suka ~~~

2.5K 79 178
                                    

4:57

Rodzice Finna wraz z nim czekali już przed moim domem. Jarałam się tym niesamowicie, że spędze z moim chłopakiem wakacje! Przed wyjściem nie obeszło się bez pożegnania.

- Uważaj na siebie! - rzuciła zatroskana mama.

- Będę bezpieczna, mamo.

Z Finnem zawsze będę bezpieczna przecież.

- Kocham Cię! - powiedziała moja rodzicielka.

- Ja Ciebie też kocham!

Przytuliłam się do niej, a następnie wyszłam z domu pełna energii. Przywitałam się z rodziną loczka i zajęłam koło niego miejsce. Zauważyłam ponadto, że Wolfhard trzymał na swoich kolanach koc dość duży. Idealnie dla nas!

- Hej - szepnęłam do Finna.

- Cześć skarbie - odpowiedział również szeptem.

Wtedy nieoczekiwanie odezwała się pani Wolfhard - mama mojego loczka.

- Finn mi o tobie dużo opowiadał. Jaka to jesteś miła, fajna...

Wtedy przerwał jej nie kto inny jak Finn.

- Mamoo..... - powiedział zawstydzonym głosem.

I tak był uroczy!

- Dziękuję Finn, że tak myślisz! - powiedziałam tak, że każdy mnie usłyszał.

Czekajcie! Co?! Czy Finn się zarumienił?! Niemożliwe!! Zmusiłam loczka do ru - rumieńców? Jeju wyglądał tak słodko gdy się rumienił, że zaczęłam się na niego gapić do tego momentu aż jego starszy brat Nick mnie nie zbłaźnił.....

- Ej mała nie gab się tak na Finna bo to zaraz połkniesz tym spojrzeniem!

I zaczął się beztrosko śmiać... Bezczelność....

- Nick, odpuść sobie... - powiedział spokojnie Finn, najwyraźniej nie miał ochoty na kłótnie.

- Też byś tak chciał! - rzuciłam bo nie mogłam się powstrzymać.

Nicka zamurowało! Nie wiedział co powiedzieć! Haha udało mi się! Uśmiechnęłam się do niego triumfalnie. A loczek na mnie się patrzył jakbym wygrała olimpiadę!

_______________________________________

Po godzinie jazdy zrobiłam się śpiąca więc oparłam swoją głowę na Finna ramieniu. A on najpierw przykrył mnie kocem i złapał mnie za rękę. Było cudownie! Tak cudownie mi było u loczka na ramieniu, że zasnęłam w minutę.
______________________________________

- Oliwka.... Oli.... - mówił ciepłym głosem do mnie Finn.

- Tak? - odpowiedziałam śpiąco.

- Za 15 minut dojeżdżamy!

- To świetnie!

- Wiesz słodko śpisz...

- Awww...

Zarumieniłam się tym razem ja! Wtedy Wolfhard Jak by nic złożył krótki pocałunek na moim ustach. Następnie mocno wtuliłam się do niego.

- Tylko się nie macajcie! - rzucił ostro Nick.

Chyba było mu mało....

- Nick, zostaw ich!

Usłyszałam głos kierowcy czyli zapewne taty Finna i jego b..brata. Myślałam, że Nick będzie wporzo... Myślałam! Finn tylko popatrzył się na niego morderczym wzrokiem. W sumie nie dziwię się mu.

Love without borders || Finn Wolfhard || Love StoryOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz