Chłopak słuchał uważnie słów mówiącego na filmiku nastolatka. Czy Chan naprawdę pomyślał, że może być mowa o kocie Minho? To nie było możliwe. Jego kotka była przecież porządna, nie wskakiwała ludziom do okien. Tak przynajmniej Lee myślał, aż nie zobaczył jej na nagraniu. Wtedy aż otworzył szerzej oczy ze zdziwienia.
- To twój, co nie? - spytał Chan.
- T-tak... To ona! - początkowo zająknąwszy się, wykrzyczał brunet. - Daj mi namiary na tego gościa, muszę po nią iść!
Chris zaśmiał się lekko pod nosem w odpowiedzi. Minho był zazwyczaj dość opryskliwy i chamski, ale był też dobrym przyjacielem. Rzadko jednak ukazywał swoją delikatną stronę, która jak widać skrywała lwie serce, jeśli chodzi o jego koty.
- Tutaj masz do niego numer. - Bang pokazał mu namiary na youtubera zawarte w opisie. - Oh, i może sprawdź jeszcze raz, czy to na pewno ona. Na jego insta są zdjęcia tego kota.
- Na litość boską, Channie! - zerwał się z miejsca nastolatek. - Nie ma takiej potrzeby! Znam dobrze tę kruszynkę! - przechadzał się po pokoju wte i wewte. - Boże, musi być taka przerażona! Wykręć ten numer. Szybko!
Lee wrzeszczał. Tak, zdecydowanie bardzo kochał swoje zwierzątka.
- Okej, okej, już... - rzekł Chan. - Daj mi swój telefon.
- Na poduszce! - krzyknął brunet, dalej chodząc nerwowo po pomieszczeniu i opierając ręce na biodrach.
Chris wyciągnął się jak długi na łóżku, by sięgnąć po urządzenie. Włączył.
- Kod? - spytał.
- Kod! - krzyczał w powietrze Lee. - Nie szukamy kodu, tylko kota! KOTA! Mojego kota!
- Kod do telefonu. - Bang był spokojny. Nie był nawet zirytowany. Z natury wiele tolerował i rozumiał kolegę w tamtej sytuacji.
- Jej urodziny - powiedział już trochę spokojniej młodszy.
- Nie znam daty jej urodzin.
Lee Minho przewrócił oczami i ze wściekłym "Daj mi to!" na ustach, wyrwał komórkę Australijczykowi, po czym usiadł na łóżku.
- Dyktuj numer - powiedział już bardziej stanowczo, niż ze złością.
Chwilę później nawiązywali połączenie.
CZYTASZ
love paws | minsung
Fanfiction-- pewnej letniej nocy do sypialni jisunga wskakuje kotek a han postanawia oddać go właścicielowi. -- update'y co sobotę i czwartek. -- bardzo krótkie rozdziały.