- Kto to? - spytał Hyunijn po powrocie, siadając obok przyjaciela na kanapie. Wskazał na ekran telefonu Minho z otworzonym zdjęciem.
- Jisung. Znajomy.
Hwang zamrugał szybciej.
- Han Jisung? Znasz go?
Lee spojrzał na potwornie zaskoczonego bruneta. Jego oczy były szerzej otwarte.
- No tak, i co?
Minho nie mógł pojąć, co w tym takiego dziwnego, po czym się zorientował, że Hwang znał nazwisko Jisunga, więc szybko dodał :
- Zaraz, też go znasz?
Hyunijn uśmiechnął się i usiadł głębiej na kanapie.
- No, najwyraźniej. Tak właściwie - powiedział i cmoknął. - To przyjaźnię się z nim od podstawówki.
Minho poprawił się na siedzeniu, unosząc ze zdziwienia brwi w górę. Czemu Hwang nigdy nie powiedział mu, że się z nim przyjaźni? I czemu on sam tego nie zauważył?
- Serio? Nie wiedziałem.
Hwang skinął i zapadła cisza.
- Skąd go znasz? - zapytał w końcu młodszy.
Minho, nie wiedzieć czemu, uśmiechnął się.
- Myślałem, że ma mojego kota - odparł. - Znaczy nie tylko ja, on też tak myślał. Wczoraj zwiałem z lekcji i jakoś tak pomyślałem, żeby go wziąć na pizzę, w końcu zmarnowałem jego czas na tym kocie - powiedział cicho i podrapał się po karku.
- Czemu nie napisałeś do mnie? - chłopak spojrzał na niego wnikliwie.
Co? Czemu do niego nie napisał?
- Jak to... czemu? - zawahał się. - Nie chciałem ci po prostu zawracać głowy.
Skłamał. Więc dlaczego?
Dlaczego nie napisał do Hyunjina, tylko do Jisunga?
- I słusznie - Hwang oparł się, prostując nogi. - Mam urwanie głowy w domu - ponownie cmoknął. - Dobrze się bawiliście?
- Chyba tak...
Minho przełknął ślinę i spojrzał na przyjaciela. Nie podobał mi się jego ton. Rzadko kiedy go używał, bo starał się unikać kłótni. A teraz siedział rozwalony jak nigdy na czerwonej kanapie i wpatrywał się tępo przed siebie. Jego usta poruszyły się nieznacznie i ciche "Czyli tak" wydobyło się mu z gardła. Chwilę potem, Hyunijn wyprostował się i chwycił za telefon Minho.
- Zrobimy sobie zdjęcie? - zapytał z uśmiechem.
CZYTASZ
love paws | minsung
Fanfiction-- pewnej letniej nocy do sypialni jisunga wskakuje kotek a han postanawia oddać go właścicielowi. -- update'y co sobotę i czwartek. -- bardzo krótkie rozdziały.