~ 26.08.19 ~
🍒 Waga: 57.1 kg (z przymrużeniem oka, bo jak wspomniałam, że dosłownie wczoraj miałam pierwszy dzień okresu)
🍒 Jedzonko 🍒
Śniadanie:
Jogurt z dodatkami z Fruvity
(216 kcal)Obiad:
Płatki z mlekiem 1.5% bez laktozy
(225 kcal)
Tak nie chciało mi się gotować dlatego kolacja jest bardziej obiadowaKolacja:
Pół paczuszki ryżu białego z połową paczki warzyw letnich na patelnię
(380 kcal)Przekąski:
Dwie blisko nieokreślone śliwko-nektarynki pewno
(ok. 100 kcal)🍒 Calories: 921/1000 kcal ✅
🍒 Glow up objectives 🍒
▪️Ozdobione zeszyty:
▪️Język angielski ✅
▪️Język polski ✅
▪️Język niemiecki ✅
▪️Historia ❌
▪️Matematyka ✅
▪️Fizyka ❌
▪️Chemia ❌
▪️Geografia ✅ (dzisiaj zrobiłam)
▪️Biologia ❌
▪️WOS ❌(ogólnie mam 14 przedmiotów, ale najbardziej oczywiste będę ozdabiać, bo reszta przedmiotów to dla mnie zagadka nie wiem jakiej grubości zeszyt itd.)
▪️Obraz ❌
▪️Słodycze ✅
▪️Pielęgnacja skóry ✅
Maseczki na dziś:
Toniki których używam na codzień:
▪️Kroki 14 725/10 000 ✅
(434 kcal)🍒 Wciąż ten dzienniczek jest formą pamiętnika, więc dzisiaj miałam pracowity dzień, z rana byłam u okulisty i w sumie to jestem zaskoczona możliwościami moich oczu. Wadą nie pogorszyła się prawie wcale, a ja przez prawie całe wakacje leżałam w łóżku i oglądałam bzdury.
🍒 Z radością zakupiłam ostatnie podręczniki, jest mi od razu lepiej nie lubię mieć czegoś na głowie.
🍒 Ale bardzo dzisiaj źle się czułam, wszystko mnie boli i od 9 do 15 nie było mnie w domu. Bardzo bolała mnie głowa, więc się przespałam jak wróciłam.
🍒 Poza tym uprzednio nie wspomniałam, ale mam remoncik I czekam, aż w końcu wybiorę się po moje wymarzone biurko.
🍒 Mam nadzieję, że to nastąpi zanim rok szkolny się zacznie.
🍒 Jestem bardzo zadowolona z dzisiejszego dnia
🍒 Wstawiać wagę codziennie czy pod koniec tygodnia już wynik tego całego Glow up'u?
🍒 Buźki
CZYTASZ
~Dziennik odchudzania ~ recovering anorexic
CasualeNie promuję zaburzeń odżywiania. Ba! Jestem recoverem, więc to ma być motywacja dla mnie i innych w walce o piękne ciało i zdrowy umysł.