Jechaliśmy żwirową drogą już jakiś czas. Po tym jak minęliśmy ogromne jezioro po prawej stronie dosłownie przed samochód wybiegła mała sarenka. Na szczęście Gregory jechał z taką prędkością, że ze spokojem zahamował, dzięki czemu nie mieliśmy zderzenia.
- Nie wiedziałem, że takie coś może mi wybiec. Nigdy takiego zwierzęcia nie widziałem, bo wiesz... dopiero jakiś czas temu się wprowadziłem tutaj z córką. Ma dopiero 17 lat, ale już zachowuje się jak dorosła - powiedział z lekkim smutkiem. - Przepraszam, jeszcze z nikim tutaj nie rozmawiałem. Muszę załatwić pracę i tak dalej, ale nie wiem jak się za to zabrać.
- Nie ma problemu - położyłem dłoń na jego kroczu. - Jestem już na ciebie tak przygotowany, że możesz w każdej chwili się zatrzymać - powiedziałem namiętnym szeptem prosto do jego ucha.
Gregory szybkim ruchem zjechał z drogi i wjechał na stertę liści. Szybko wyjął kluczyki, obrócił się do mnie twarzą i nachylił się, by złączyć nasze usta w gorącym pocałunku. Podniósł lewą rękę i wplótł palce w moje włosy, a drugą dłonią masował mojego penisa przez spodnie doprowadzając mnie do szału.
Jednym ruchem przeskoczyłem z siedzenia nad skrzynią biegów i znalazłem się na jego kolanach nie rozłączając naszych ust choćby na sekundę. W tym momencie jego dłonie znalazły się na plecach przechodząc czasami na pośladki. Ściskał je, a nie powiem, jego dłoń była ogromna, a ramię - umięśnione, przez co ściski były bolesne, ale przyjemne.
Kiedy jego usta powoli schodziły z moich ust na szyję, moje ciało się rozluźniło i opadło mimowolnie na kierownicę powodując trąbnięcie. Na ten dźwięk oboje lekko podskoczyliśmy, ale po sekundzie się uspokoiliśmy i powróciliśmy do tego, co chamsko przerwałem.
Obie dłonie wplotłem w jego włosy, gdy zaczął całować moje obojczyki. Oddech zdecydowanie mi przyspieszył, a zarazem stał się głęboki. Po prostu nie mogłem się powstrzymać, do tego momentu nikt mnie nie doprowadzał do aż tak ogromnego szału.
Szybkim ruchem odsunąłem się na sekundę od ciała Gregory'ego, dzięki czemu bez problemu ściągnąłem koszulkę pokazując mężczyźnie mój nagi tors. On w tym czasie zrobił to samo. Ukazała mi się idealna figura. Klatka piersiowa, kaloryfer, ramiona... wszystko w nim było idealne. Podniosłem dłonie do jego klatki piersiowej, po czym zszedłem palcami trochę niżej i zacząłem obrysowywać każdy pojedynczy mięsień na jego brzuchu. W tym samym czasie usta zbliżyłem do szyi faceta i zacząłem ssać, przez co zostawiłem kilka śladów.
- Będą problemem? - zapytałem pomiędzy pocałunkami i wskazałem na malinki.
- Będą miłą pamiątką - po tym jak powiedział te słowa, nachylił się do mojej twarzy, złożył przelotny pocałunek i obniżył siedzenie tak bardzo, jak tylko mógł. W tym momencie miałem bardzo łatwy dostęp do jego rozporka, więc podczas, gdy powoli bawiłem się z guzikiem, masowałem jego męskość przez spodnie. On najwyraźniej już nie wytrzymywał, ponieważ gdy dalej się w ten sposób „bawiłem" Gregory odsunął delikatnie moje dłonie i sam dostał się do swojego penisa.
Złapałem go pełną dłonią i zacząłem poruszać w górę i w dół doprowadzając go do głośnych jęków, co trochę złagodziłem pocałunkami. Lekko się zgiąłem do takiej pozycji, że twarzą znajdowałem się dwa centymetry od jego żołędzi, więc bez problemu wziąłem jego długość do ust, niestety nie do końca. Schodziłem do pewnej długości, lecz kiedy zaczynałem się dławić, od razu podnosiłem głowę i biorąc kilka oddechów pracowałem dłonią.
W końcu, kiedy udało mi się zasmakować jego całej męskości, poczułem, że do ust trafia mi słony płyn.
- Jesteś zajebisty - powiedział dysząc, po tym, jak sekundę temu krzyknął na cały głos. Kilka sekund pocałunków później Gregory otworzył drzwi i powiedział: - Rozbierz się, zaczynamy tutaj - oczywiście posłuchałem go. Wysiadłem i zdjąłem swoje ciemne spodnie razem z bokserkami i wróciłem do pojazdu, tym razem kierując się, bym w końcu poczuł coś w sobie.
CZYTASZ
Special Offer | *zawiera sceny erotyczne*
Roman pour AdolescentsŻycie zwyczajnego chłopaka z liceum, Nathaniela, zmienia się drastycznie, w taki sposób, że sam nie jest pewien, dlaczego to zrobił. Dzięki poznanemu Ethan'owi chłopak poznaje swoją drugą twarz - tą bardziej niegrzeczną, gdyż przez niego nastolatek...