Rozdział trzydziesty trzeci jest rozdziałem ostatnim dla tej części historii. Zdaję sobie sprawę, że nie zakończył się tak, jak większość chciałaby to widzieć. I w gruncie rzeczy jako autor nie muszę się tłumaczyć, ale chciałabym wyrazić własne zdanie na pewien temat.
Sama lubię wizję Caleena i Teevare razem, naprawdę. Ale wiem, że na ten moment ich związek byłby złym rozwiązaniem. Oboje są teraz w trudnej sytuacji, a Mynthroo ma ciężki charakter i wiele wad, jest właściwie postacią toksyczną. Teevare zresztą też.
Tylko że wykreowanie ich na trochę toksycznych ludzi było celowym zabiegiem z mojej strony, w szczególności w przypadku Caleena. Wiedziałam, że większość pokocha go za charyzmę i poczucie humoru, sama go uwielbiam. On i Lastro to moje ulubione dzieci. Co nie zmienia faktu, że Myntroo jest dupkiem, który czasem sam ze sobą nie może sobie poradzić. To nie jest osoba, która może stworzyć stabilny związek.
Caleen musi nad sobą pracować dla własnego dobra i nie chcę, żeby Teevare była głównym powodem jego zmiany. Bo ludzie powinni się zmieniać dla siebie, tylko wtedy zmiany mają sens.
Nie chciałam szczęśliwego zakończenia, w którym wszystko się rozwiązuje, bo patrząc na charaktery obu połówek Teeleena, żadnego szczęścia na ten moment by nie uświadczyli.
Droy faktycznie żyje, jeśli ktoś się nad tym zastanawiał. Ktoś musi przecierpieć utratę Xana i zająć się jego siostrą.
Poza nim z głównych bohaterów nie zginął jeszcze nikt, wszyscy oprócz Linna byli silnymi charakterami, także potrafili przynajmniej przetrwać.
Mogą jeszcze zostać zabici przez wściekłą Yaylu, także trzymajcie za nich kciuki.
Za kilka miesięcy powinna zacząć pojawiać się druga część historii. Na razie chcę od niej odpocząć i zrobić plan, a także poprawić pierwsze rozdziały tej części. Może w międzyczasie ukażą się jakieś opowiadania o bohaterach Chwilek. Mam kilka pomysłów na miniatury, więc na pewno dam Wam tutaj znać, kiedy coś powstanie.
Aktualnie chcę się skupić na "Legendzie".
Dziękuję, że byliście ze mną w podróży przez tę historię. Mam nadzieję, że Wam się ona podobała.
CZYTASZ
Chwile Chłodu /zakończone/
Science FictionZa kolejnym blokiem, zakrętem, za kolejną uliczką czekają ludzie o beznamiętnych twarzach. Wyprani z emocji, zupełnie zdrowi na umyśle Zimni. Czasem trafisz na Ciepłego. Rozpoznasz go po tym, że nagle wyprostuje brwi i uda obojętność, zgasi iskierki...