1. Pierwsza okładka Chwil Chłodu, jeszcze pod starą nazwą.
2. Druga. Bardzo podoba mi się zdjęcie tej dziewczyny. Muszę je jeszcze kiedyś znaleźć.
3. Pierwsza z nową nazwą. Z tego, co pamiętam, inspirowałam się okładkami do DA.
4.
5. Nie pamiętam dokładnie, która wersja kolorystyczna została w końcu ustawiona, ale wyglądało to mniej-więcej tak:
CZYTASZ
Chwile Chłodu /zakończone/
Science FictionZa kolejnym blokiem, zakrętem, za kolejną uliczką czekają ludzie o beznamiętnych twarzach. Wyprani z emocji, zupełnie zdrowi na umyśle Zimni. Czasem trafisz na Ciepłego. Rozpoznasz go po tym, że nagle wyprostuje brwi i uda obojętność, zgasi iskierki...