27. Odszedł

1K 41 17
                                    

Szłam w stronę sali balowej nadal nie wierząc w to co mi Shawn przed chwilą wyznał. Też chciałam do niego wrócić chodź głos w mojej głowie mówił że lepiej nie, ponieważ będziemy się tylko ranić i to nic dobrego nam nie wyjdzie. Jesteśmy przyjaciółmi to zawsze coś. Nie chciałabym widzieć w nim wroga jest zbyt ważny dla mnie. Kocham go to fakt. Ale nasza miłość nigdy nie jest wieczna. Zawsze ktoś albo coś staję nam na drodze. A zazwyczaj z własnej głupoty. Mówi się słowa, których nie mamy na myśli bo to jest pod wpływem chwili. To właśnie nas rozdzieliło.

- Hej. Jestem Natalia. Jestem szczęśliwa że w końcu moja przyjaciółka znalazła kogoś wspaniałego, wyjątkowego. Oparcie w trudnych chwilach, chłopak, mąż oraz przyjaciel któremu zawsze może się zwierzać, ojciec ich przyszłych pięknych dzieci. Życzę im jak najlepiej dlatego zaśpiewam dla nich piosenkę którą sami wybrali na dwa głosy chodź ja postaram się zaśpiewać sama. Nosi tytuł Oye napisałam ją chwilę po rozstaniu z chłopakiem próbowałam przez moment postawić się w jego sytuacji. Piosenka jest o rozstaniu o tym że drugiej osobie bez niej będzie lepiej, że bez niej poukłada sobie życie i będzie w końcu szczęśliwy. Chodź pozory mylą, ponieważ chcą siebie bardzo. Tęsknią. Ona też sądzi że jemu będzie lepiej bez niej, a to nie prawda. Ta piosenka dziś ma swoją premierę zaśpiewałam ją ze Sebastianem Yatra którego serdecznie pozdrawiam. Zaczynamy dla młodej pary, której nie życzę nieszczęśliwej miłości.

Hej, posłuchaj, co mam do powiedzenia
Nie chcę cię już okłamywać, że nie płaczę
Wiem, że już jest za późno, ale

I wtedy mnie zatkało ponieważ wszedł Shawn

Hej, wszystko jest kwestią czasu, teraz czuję się dobrze
Już nie chcę zostawiać pocałunków na twojej skórze
Miłość do ciebie była błędem i teraz to wiem

Skąd on zna ten tekst?

Ponieważ pod koniec tej historii wiem, że wewnętrznie
Jest mi bez ciebie lepiej

W jednej chwili poszłaś z wiatrem
I nie wzięłaś tej miłości

Ponieważ to ty, to nigdy nie byłam ja
Który nas opuściłeś

Ze mną zawsze będziesz lepsza
Nie próbuj palcem zakryć słońca
Nie próbuj być silniejsza niż pokój i miłość
Ta miłość nie zgubiła się
Już wiesz, że ta miłość nas znalazła
Z obawy przed utratą ciebie i samotnym życiem
Myślę coraz więcej o tobie, nie wiedząc, z kim jesteś
Już nie wiem jak cię kochać, cholerna niepewność
Ze strachu przed kochaniem cię i byciem niewystarczalnym
Muszę szybko cię zostawić
Tak bardzo chcę wrócić, tak bardzo chcę płakać

Jak wariujesz na punkcie jednej osoby
Jeśli minęły trzy miesiące, a ty nie reagujesz
I choć rozum cię ostrzega, serce zdradza

Patrzyliśmy sobie w oczy z bólem i tęsknotą.

Ale nie ma wiecznej zimy
Lato już minęło i będzie następne
A jeśli powróci burza, będziesz silniejszy

Czułam że się zaraz popłaczę. To było silniejsze ode mnie. To cholernie boli.

Ponieważ pod koniec tej historii wiem, że wewnętrznie
Jest mi bez ciebie lepiej

W jednej chwili poszłaś z wiatrem
I nie wzięłaś tej miłości

Ponieważ to ty, to nigdy nie byłam ja
Który nas opuściłeś

Nigdy nie byłam ja

Hej, odszedłeś i nie mogłam się pożegnać
Powiedziałam ci, co miałam do powiedzenia
I nie wracaj więcej
Rozumiem, że teraz jest ci lepiej beze mnie.

Why / S.M (Zakończone)Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz