🖤No my parents🖤

2.7K 88 11
                                    

POV Julka
Gdy byliśmy już na miejscu popatrzyłam na ten cudowny wielki dom. Wyszliśmy z auta i Kacper wyciągnął bagaże z bagażnika i szliśmy do domu gdy drzwi od domu się otworzyły stała w nich lexy dziewczyna odrazu się we mnie wtuliła mówić przy tym

L- dżulia jak dobrze ze jesteś
J- wiem lexy wiem - powiedziałam jeszcze bardziej wzmacniając uścisk

gdy się pościłyśmy zobaczyłam jeszcze zapłakana Igę moja siostrę popatrzyłam się na dziewczynę odrazu się w nią wtuliłam co ona tu robi i w dodatku bez rodziców gdy się otczepeilysmy od siebie odrazu się spytałam

J- co tu robisz
I- rodzince...- mówiła Iga ledwo przez łzy
J- co jest z rodzicami ?!

Nagle odezwał się Stuart bo widział jak trudno powiedzieć to idze

S- twoich rodziców ktoś zamordował

odrazu popatrzyłam się na Kacpra ze łzami w oczach nie wytrzymałam i wybuchła płaczem przytulając się do chłopaka

K- będzie dobrze - powiedział brunet gładząc mnie po włosach
Delikatnie odetchnęłam od siebie chłopka i weszłam do środka z Igą.

POV Kacper
Ale mi ich żal Julka będzie pewnie teraz ciągle płakać a Iga musi zamieszkać u wujka bo Julka nie jest pełno letnia mam przeczucia kto mógł być tym morderca ale nie jestem pewien Iga zostanie z nami do jutra dziewczyny będą pewnie spędzać każda chwilkę razem wiec nie będę im przeszkadzał..

Dzień później.....
Iga już wyjeżdża z wszystkimi się pożegnała i podziękowała za gościnę z Julka tuliła się z minutę gdy Iga odjeżdżała czarnym BMW Julka się do mnie przytuliła zapowiada się ciężki tydzień ogólnie to Julka zrezygnowała ze szkoły postanowiła ze chce rok przerwy i jak będzie miała 18 lat to zdecyduje czy dalej będzie chodzić do szkoły. Gdy auta już nie było widać weszliśmy do domu blondynka odrazu pobiegła do swojego pokoju

S- ojj licho z Julką trzeba coś wymyślić żeby ja pocieszyć - powiedział Stuart siadając na sofie
L- nie, stuu ona musi have a pet - powiedziała lexy tez siadając na sofę
M- jaki pet napewno nie - powiedział Marcin kierując się do kuchni
L- i now ze Julka chce mieć baby kotka
- powiedziała brunetka
M- oj nie ma nawet takiej opcji - krzyknął dubiel z kuchni
B- emmm nie chce przeszkadzać ale muszę wyjechać już żegnałam się z Julką opiekujcie się nią jest załamana może zrobić jakaś głupotę - powiedziała schodząc ze schodów blue
K- nie martw się zajmę się nią
L- okej blue but przyjedziesz jeszcze
B- tak, tak nie długo to cześć

Wszyscy się z nią pożegnaliśmy a ja podszedłem na górę do pokoju Julki gdy otworzyłem drzwi zobaczyłem załamaną Julkę chyba nigdy nie widziałem jej jeszcze w takim stanie chodź dziewczyna dożo przeszła usiadłem koło blondynki i przytuliłem Julcia odwzajemniła uścisk pocałowałem ja w policzek i podszedłem do szafy Julki wyciągając długi t-shirt

J- co ty robisz - powiedziała zapłakana dziewczyna
K- przebieraj się będzie ci wygodnie - powiedziałem podając jej koszulkę
J- no dobrze -mruknęła przecierając łzy

Blondynka poszła się przebrać do łazienki
Gdy wróciła byłem już w samych majątkach zawsze śpię bez ciuchów była 17 myśle ze Julka pójdzie dzisiaj wcześniej spać wiec obejrzymy sobie film czy dwa Julka podeszła do mnie i położyła się do łóżka ja byłem tuż koło niej laptop był pomiędzy nami.

Po trzech godzinach Julka już spała była 20 a mi nie chciało się spać zamknąłem laptopa i ułożyłem się bliżej Julki patrzyłem się w sufit i myślałem o tym wszystkim co się teraz dzieje. Mam nadzieje ze juka nic sobie nie zrobi.
Te myśli ze mogę ja stracić dręczyły moją głowę cała noc prawie nie zmrużyłem oka a myślałem ze to Julka nie będzie spała w nocy a jednak..

„Tajemnica" / Julia kostera x Kacper blonski ❤️❤️❤️Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz