3 miesiąc później...
Czułam ból. W końcu mogłam zapomnieć o Kacprze. O tym że go kocham. Krew lała się po całych moich rękach a ja czułam ulgę. Ból psychiczny w końcu zastąpił ból fizyczny. Na rękach miłam dziesiątki ran. Ale one nigdy je będą mnie boleć tak jak złamane serce. Szybko podbiegłam do umywalki i umyłem ranę. Wróciłam do pokoju i zobaczyłam siedzącego na lozku Marcina. Aż się przestraszyłam i podskoczyłam. Chłopka na mnie spojrzał a późnej na moje ręce całe z bliznach. Dopiero teraz uświadomiłam sobie co właśnie zobaczył.
M- to przez Kacpra ?- zapytał, było widać ze się wkurzył. - ja tylko patrzyłam mu w oczy Marcin wyszedł trzaskając drzwiami.
POV Marcin
Gdy zobaczyłem jej ręce chciałem zabić Kacpra. Pomagałem jej się przez ten czas pozbierać ale nie wiedziałem ze aż tam cierpi. Było widać w jej oczach ból. Wbiegłem do pokoju Kacpra i zobaczyłem go siedzącego na łóżku.
M- Kacper pamiętasz swoją księżniczkę ?..
tak to Julka... ta której obiecywałeś na zawsze pamiętasz ? - powiedziałem patrząc na chłopka. Zapadła chwila ciszy chciałem żeby wiedział jak Julka przez niego cierpi wiec zacząłem mówić dalej. - ta która kochała cię ponad wszystko... ta która zawsze ci wybaczała.. jednak ty potraktowałeś ja jak śmiecia..- powiedziałem a chłopak spojrzał na mnie już prawie płacząc widziałem ze nie chciał jej zranić ale jednak zrobił to - przypomnij sobie...jak ją uniknąłeś... jak stałeś się dla niej wredny...gdy przestałeś się do niej odzywać..Cierpiała. - powiedziałem i widziałem łze na jego policzku lecz nie przestałem kontynuować chciałem pokazać mu jak bardzo ją zranił.- jednak nadal wierzyła, ze naprawicie to..co budowaliście miesiącami...jednak ty to olałeś.. zostawiajac ja bez słowa.. wiesz jaki to był ból dla niej?...- powiedziałem
- widziałeś jej ręce ? .. nie ? .. jest na nich tysiąc blizn... są przez ciebie.. - powiedziałem a w oczach Kacpra było widać strach.- zadawała sobie ból aby zapomnieć.. o miłości do ciebie.. te czule słówka które słyszała od ciebie... te wspólne spacery w nocy.. kłótnie, które trwały krótko.. aby całkowicie zapomnieć o tobie.. jesteś z siebie dumny? - powiedziałem podchodząc do chłopka
- teraz idź i sprawdź czy wybaczy ci jak zawsze.. bo właśnie tracisz swój ideał. - powiedziałem Kacper momentalnie wstał i spojrzał mi w oczy. - mam nadzieje ze to naprawisz Kacper bo zjebałeś naprawdę zjebałeś.POV Kacper
Gdy Marcin mi to mówił przed oczmi ukazało mi się jedno wspomnienie.
Robiłem sobie właśnie śniadanie aż nagle Julka weszła do kuchni. Popatrzyłem się na nią. Nie chciałem tego ale starcil bym wtedy Zuzię. Ona do mnie podeszła i się przywitał nic nie odpowiedziałem . Po kilku minutach kiedy Julka coś do mnie gadała powiedziałem „julka zamknij ten ryj to koniec rozumiesz nie chce cię więcej znać" to tak strasznie mnie bolało ale Zuzia mi kazał Odepchnąłem ją i poszedłem na górę.
Zuzia namieszała mi w głowie. Boże jakim ja byłem idiotą. Ta głupia baba mnie zostawiła była fałszywą szmatą. Ostatnie słowa Marcina mnie otrzeźwiły wstałem i popatrzyłem mu w oczy które chyba już wsławiły. Wyszeptałem tylko „zawsze ją kochałem"
Odszedłem od chłopak i kierowałem się do wyjścia. Otworzyłem drwi i jeszcze powiedziałem.- nie martw się Marcin obiecuje ze to naprawie. Wyszedłem z pokoju i udałem się do tego Julki.Wszedłem do środka i zobaczyłem ją zapłakaną która siedziała na łóżku. Moje serce pękło widząc taki obraz tak bardzo było mi jej szkoda zrobił bym wszystko żeby jej to wynagrodzić. Ten ból przez który musiał przejść.
K- Julka..- powiedziałem na co cała jej uwaga była skupiona na mojej osobie. Jej zapłakane oczy teraz patrzyły na mnie.
J- przytul mnie bo się rozpadnę.- wyszeptała cicho. Odrazu do niej podbiegłem i przytuliłem najmocniej jak mogłem.
K- przepraszam.- wyszeptałem czułem jak blondynka się trzęsie. Zacząłem ja delikatnie kołysać żeby się uspokoiła.
Znów poczułem przymus dbania o nią. Po tym wszystkim czułem że po między nami jest jeszcze większa więź. Czułem ze przetrwamy wszystko. Gdy blondynka wtuliła się w moją klatkę piersiowa mogłem ujrzeć jej ręce całe w bliznach. Boże co ja narobiłem.
CZYTASZ
„Tajemnica" / Julia kostera x Kacper blonski ❤️❤️❤️
Fanfiction[zakończone] 🖤to wszystko ją przerastało było tak cudownie a za razem okropnie byli najbliższymi osobami w swoim życiu 🖤 tylko czekaj to był sen.... Dwie osoby które nie potrafią bez siebie żyć przeżyli ze sobą dwa lata w jednym domu a ich drogi...