„Tajemnica" / Julia kostera x Kacper blonski ❤️❤️❤️

🖤Adam?!🖤

🖤POV Julia
Nie odzywałam się cała drogę z jakiegoś powodu ufałam temu chłopakowi podjechaliśmy pod jakiś hotel wyglądałam się na wszystkie strony aż wkoncu zobaczyłam Kacpra ciągnęłam za klamkę aż w końcu auto się otworzyło i z niego wybiegłam wtuliłam się w Kacpra chłopak zrobił to samo

Kilka miesięcy później
Okazało się że ten chłopak który mnie wcześniej uratował jest teraz moim przyjacielem Kubę złapali i zamknij na 20 lat więzienia z Kacprem jesteśmy na dośc dziwnym ci w okresie znaczy kocham go ale nie jestem pewna czy on jeszcze kocha mnie mam 17 lat i jestem Dumna z tego co osięgnęłam mam milion bserwujących na youtubie instagramie Ale czy to jest ważne ile mam obserwujących czy na tym świecie nie liczy się już charakter sercee uczucia.

Wstałam rano no i zeszłam na dół zrobiłam sobie płatki z mlekiem i szybko przeglądałam insta Grama i zobaczyłam że napisał do mnie Adam czyli ten chłopak co wtedy mnie uratował napisał czy moglibyśmy się dzisiaj spotkać jak zawsze się zgodziłam poszłam na górę się ubrać ustaliłam jeszcze o której godzinie umawiamy się z Adamem po czym poszłam do pokoju Kacpra.

J-hej -powiedziałam uśmiechając się i podchodząc do chłopaka ten zaś złapał mnie w talii i pocałował muszę też wam powiedzieć że był już pierwszy raz z Kacprem. Gdy powiedziałam chłopakowi o moim spotkanie z Adamem ten od razu posmutniał i troszkę się zdenerwował

K- Julka znowu, znowu musisz umawiać się z tym palantem-Wiedział dość bardzo zły chłopak
J-przecież to mój przyjaciel-Powiedziałam łapiąc chłopaka za rękę
K-no dobra trochę przesadzam- powiedział z grymasem na twarzy t Kacpra w policzek i wyszłam z pokoju

POV Kacper
Julka wyszła godzinę temu postanowiłem się przejść gdy szlam koło jakiejś restauracji zobaczyłem przed nią Julkę i Adama zatrzymałem się u stanąłem za małym drzewkiem i przyglądywałem się dwójce nagle Adam złapał Julkę w tali i pocałował Julka oddała pocałunek i zawiesiła się mi na szyji i dalej się całowali nie mogłem na to patrzeć odeszłam trochę dalej zamówiłem taksówkę i pojechałem do domu podobno chlopko nie płaczą ale w tedy miałem łzy w oczach. Wiem ze zrobiłem jej to samo ale byłem pijany a ona nie jest wie co robi.

Siedziałem w pokoju aż nagle usłyszałem jak ktoś wchodzi do domu było już ciemno na dworze najwidoczniej była to Julka bo słuchać było jej wysoki buty na schodach pamietam jak się na nie uparła i jeździliśmy po całej Warszawie żeby je zdobyć. Gdy dziewczyna weszła do póki chciała mnie uściskać ale ja wstałem z łóżka i się odsunęłam

J- ejj co jest - zapytała się zdezorientowana
K- kurwa no właśnie co jest - zacząłem krzyczeć
J- o co ci chodzi - powiedziała odrazu wiedziałem ze kłamie znam ja już tak dobrze ze wiem kiedy mówi prawdę a kiedy nie
K- od kiedy jesteście razem co ? Od kiedy już mnie nie kochasz mówiłaś ze zawsze będziesz czemu to zrobiłaś ? - powiedziałem patrząc blondynce w oczy
J- J-ja kocham cię - powiedziała podchodząc
K- kochasz ? - powiedziałem delikatnie odpychając dziewczynę
J- nie bądź zły - powiedziała ze łzami w oczach
K- o Boże Julka , nie bądź zły ja jestem wściekły
J- okej, to nie bądź wściekły
K- jestem wściekły i mam powody wyjdź z tąd - powiedziałem pokazując ręka na drzwi
Julka się na mnie popatrzyła cała zapłakana i powili opuściła pokuj

Usiadłem na łóżku i zakryciem twarz rękami czemu ona już mnie nie kocha czemu ona nie kocha mnie jak ja ją. Kurwa zajebię tego Adama.