Prolog

3.4K 103 10
                                    

  Cześć jestem Czkawka... Wiem głupie imię ale Wandale uważają że głupie imiona odstraszają gnomy i trolle no pewnie jeśli im nie wystarczą ich maniery których Wandale nie mają. Mieszkałem na wyspie Berk gdzie Jakieś dziesięć dni drogi na północ od Beznadziei i rzut beretem od Zamarzniesz na Śmierć. Taki równoleżnik, gdzie wszystko równo leży. Z wyjątkiem mojej osady, która stoi od siedmiu pokoleń stara ale wszystkie domy nowe. Jestem synem wodza wioski Stoika Ważkiego sądzicie że to fajnie mylicie się ojciec się mnie stydził, banda Smarka mi dokuczała, nikt mnie nie lubił... no może poza Pyskaczem on jako jedyny był moim przyjacielem nawet byłem jego czeladnikiem... Byłem słowo klucz uciekłem z Berk by chronić mojego najlepszego przyjaciela nocną furie tak dobrze przeczytaliście sam pomiot burzy to mój przyjaciel ma na imię Szczerbatek skąd wiem znam język Smoków w sumie sam po części jestem smokiem... Poprawa półsmokiem, włdam nad królestwem o nazwie "Imperium Smoków" w którego skład wchodzą wyspa Berserków, wyspa Łupieżców, wyspa Obrońców Skrzydła, wyspa Kupców, wyspa Lasów, wyspa Gromu, wyspa Władców Mórz, wyspa Zmiennoskrzydłych, wyspa skał (na niej mieszkają gronkle i inne klasy kamiennej) i wiele więcej ale nie zapominajmy o stolicy mego królestwa "Końcu Świata" pierwsza wyspa w mym królestwie mój dom po uciece, mieszkam tam z Szczerbatkiem oraz kilkoma innymi osobami, Heatherą siostrą Dagura wodzo Berserków który nazywa mnie bratem co jest irytujące, Dagurem który nieczęsto jest na wyspie w sumie jak Heatherą są przez większość czasu na wyspie Berserków, Dera i Rose są z wyspy Obrońców Skrzydła, Dera jest córką ich przywódczyni, a Rose jej najlepszą przyjaciółką, Kari i jej siostra Marit uratowałem je z Szczerbatkiem z wyspy na której się rozbiły, Cecilie jest przyjaciółką Johana Kupczego pochodzi z wyspy Kupców, Sandra była łowczyniom Smoków ale stała się naszą sojuszniczką, i oto wszyscy ludzcy mieszkańcy naszej wyspy... Rzecz jasna że na naszej wyspie są też smoki.
  Żyłem spokojnie przez 6 lat bez ojca gdy uciekłem z wyspy miałem 15 lat z tego co mówił Johan to mój ojciec wydał ucztę po tygodniu mej nieobecności, a nie zgadniecie jak ją nazwał "Uczta z okazji pozbycia się zakały wyspy" naprawdę "fajny" ojciec nie sądzicie świętuję tak piękny dzień.

Smoczy Król i BratOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz