W tym rozdziale Zmieniam styl pisania przepraszam tych którym to nie odpowiada.
Per. Cecilia.
Wraz z Jeną (Wrzeniec) i Astrid jestem w porcie i z nią rozmawiam od dwóch godzin. Gdy nagle przybiegła Nocna Furia.
-Co jest Szczerbol? - zapytałam Nocnej Furii.
-Szczerbol? Mówisz o tej Nocnej Furii! - krzyknęła nie rozumiejąc Wandalka.
-Tak, to jego imię. - powiedziałam, a Szczerbatek zaryczał. Czemu ja nie znam smoczego?
Po chwili smok zaczęła coś bazgrać na ziemi łapami. Pewnie ta Wandalka niezrozumiała co tam jest.
-Muszę cię pożegnać. - powiedziałam z uśmiechem, a ona raz patrzyła na mnie, raz na Szczerbatka, a raz na rysunek.
-Coś z tego rozumiesz? - zapytała wskazując rysunek który wykonała Nocna Furia. Ja na odpowiedź pokiwałam głową na tak. - A co tam jest napisane?
-Tam pisze że król smoków chce się ze mną i pozostałymi widzieć. - powiedziałam do blondwłosej poczym odeszłam, a smok popiegł po innych.
TIME SKIP 1 HOUR.
Per. Czkawka.
-Wszyscy już są. Kolejno od lewej Sandra, Cecielia, Dera, Rose, Kari i Marit. - przedstawiłem wszystkie Mieczykowi, poczym wskazałem na niego. - A to Mieczyk.
-O co chodzi i czemu na jego ramieniu siedzi Nocny Koszmar? - zapytała się Rose.
-On został nowym członkiem naszego królestwa, a ten smok jest jego przyjacielem. - powiedziałem, a dziewczyny miały dziwne miny. - Mieczyk mógł byś powiedzieć im jak ma na imię?
-Nazwałem go Koszmarnik. - powiedział, poczym pogłaskał smoka.
-Czyli jesteś członkiem naszej rodzinki. - powiedziała Sandra do Mieczyka. - Uważam że powinieneś poznać nas lepiej i my ciebie.
-Zgadzam się z tobą. - powiedziałem.
-Jak ci już powiedział mam na imię Sandra jestem jedną z smoczyc byłam kiedyś łowczyni ą smoków ale dołączyłam do Imperium Smoków. Mój przyjaciel to Wypalacz z gatunku Koszmaraponocnika. - powiedziała Sandra.
-A ja nazywam się Dera i także jestem jedną z smoczyc. Jestem także następczynią władczyni na wyspie Obrońców Skrzydła "Caldera Cay". Moja przyjaciółka to Skrytka z gatunku Zmienoskrzydły. - powiedziała Dera.
-Ja nazywam się Rose też jestem smoczycą. Także pochodzę z Caldera Cay ale nie jestem księżniczką. Mój przyjaciel to Ryk z gatunku Gromogrzmotów. - powiedziała Rose
-Ja nazywam się Kari i także jestem smoczycą. Zostałam uratowana przez Króla Smoków. Jestem także wyznawczynią Lockiego. Moje przyjaciółki to Szpila i Trutka z gatunku Szybkich Szpicy.
-Ja nazywam się Marit rzecz jasna też jesem smoczycą. Także zostałam uratowana przez Króla Smoków. Moja przyjaciółka to Miłostka z gatunku Śmiercipieśnia. - powiedziała Marit
-Ja nazywam się Cecielia jestem jak każda tu obecna smoczycą. Pochodzę z wyspy Kupców. Moja przyjaciółka ma na imię Jena i jest z Gatunku Wrzeniec. - powiedziała Cecielia.
-Dobra, teraz chyba moja kolej, co nie? Nazywam się Mieczyk jestem z wyspy Berk z plemienia Wandali, jestem wyznawcą Lockiego. A ten tu to Koszmarnik. - powiedział Mieczyk.
-Mie znasz i one też ale przyda się ci co nieco opowiedzieć. - powiedziałem ściągając hełm. - Aauu. Niedługo po uciece zabiłem jednego smoka nie jaką Czerwoną Śmierć dzięki czemu smoki już nie atakują ale przy okazji prawie spłonęłem ale uratował mię mój brat i przyjaciel Szczerbatek. Po tem zaczełem latać razem z nim i innymi smokami po archipelagu i poza nim zdobywałem nowych sprzymierzeńców i wrogów. Na tą chwilę mam kilku to są Łowcy Smoków, Łowcy Niewolników i Drago Krwawdoń. Wśród mych przymierzeńców są wszystkie wyspy które są w mym królestwie. Na archipelagu są dwie wyspa Berserków i Łupieżców.
522 słów
CZYTASZ
Smoczy Król i Brat
FanfictionTo fanfiction do Jak Wytresować Smoka Czkawka był najsłabszym spośród wikingów na swojej rodzinej wyspie Berk był tam pośmiewiskiem nawet jego ojciec Wódz Wyspy Stoik Ważki się go wstydził, Czkawka nie potrafił zabić smoka nawet związanego lecz dzię...