𝙋𝙧𝙤𝙡𝙤𝙜

1.1K 82 60
                                    

Per. 3 Rzesza

Siedziałem przed oknem w moim pokoju i malowałem widok z okna.
Bardzo dawno tego nie robiłem dlatego szkic zajął mi trochę dłużej niż się spodziewałem.
Jedną dłonią trzymałem paletę z farbami a drugą pędzel.

Po kilku minutach obraz był już prawie skończony ale nagle poczułem że mam mokro na krześle, szybko wstałem patrząc na moje siedzenie jednak to był błąd.

Spadłem na mój malbert tym samym przewracając go.
Poczułem bardzo silny skręt w brzuchu, krzyknąłem z bólu.

Nagle to pokoju wbił mój ojciec i spojrzał na mnie. Wziął jak najszybciej na ręce i wybiegł z domu.
Kiedy byliśmy w szpitalu znów zacząłem krzyczeć z bólu.

- T-Tato ja--

======== • ✠ • ========

Obudziłem się z krzykiem, w środku nocy. Byłem cały zalany potem. Dyszałem, spojrzałem szybko w stronę pokoju moich chłopców.
W całym domu było słychać płacz dwóch najmilszych stworzeń na świecie.

Szybko pobiegłem do nich, wziąłem NRD na ręce i zacząłem kołysać żeby przestał płakać, FRD natomiast lulałem poprzez popychanie jego łóżeczka.
Cicho śpiewałem kołysankę po niemiecku.

Po dłużej chwili chłopcy się uspokoili, położyłem ostrożnie NRD do łóżeczka i przykryłem. Pocałowałem obydwóch w czoła i wyszedłem. Skierowałem się do mojego pokoju.

Spojrzałem na zegarek na stoliku nocnym. Jest około 3 w nocy.... Westchnąłem cicho, spojrzałem jeszcze do telefonu. Nagle mój telefon wybuchł powiadomieniami z różnych aplikacji.

Spojrzałem na kalendarz żeby sprawdzić czy mam jakieś plany.
Mam. Dzisiaj moje 20 urodziny.... Uśmiechnąłem się lekko.

- Najlepszego Rzesza - mruknąłem do siebie i położyłem się zpowrotem.

──────────────────────────

Boziu! Wreszcie się zabrałam za pisanie tego XD.
Mam nadzieję że wam się spodoba tak książka, i jeszcze że nie porzucę jej po 20 rozdziałach.... Na prawdę mam taką nadzieję.
Ale muszę mieć też powód do pisania więc zostaw ★ albo komentarz!❤️

Bracie? [FRD i NRD] [Countryhumans] RUSGEROpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz