I am your daddy KxK Daddy Kink [Zakończone]

2.Niebo i piekło +18

Marek

Rozdział nie odpowiedni dla wszystkich grup wiekowych czytasz na własna odpowiedzialność

-Chuj mnie obchodzi czy wiedziałeś czy nie Teraz przeprosisz inaczej.
Na kolana i rób mi lachę.......- powiedział do mnie brunet. Byłem tym przerażony w końcu miałem go za osobę której na prawdę można się zwierzyć i zaufać jej a on mi zrobił takie świństwo. Teraz będę musiał uprawiać z nim seks. Boże to będzie straszne.

-Nn-nie chce tatusiu p-proszę

-Chuj mnie to obchodzi rób bo tym bardziej pożałujesz dobrze ci radzę.

-D-dobrze tatusiu-Powoli rozpisałem jego rozporek chciałem sobie dać jeszcze jak najwiecej czasu spokoju chociaż tak naprawdę spokojem tego nie można było nazwać.

-Szybciej kurwa.

-Oo-ok-Już ściągnąłem jego spodnie a zaraz po nich bokserki i moim oczom ukazał się jego 20 cm przyjaciel. Boże jaki on wielki ja sobie przecież rady nie dam.

-Dobra nie będę czekał na twój ruch-Złapałem blondyna za włosy i siłą wepchnąłem mu całego członka do ust. Mmmmarek mhmmmhm

-Boże to jest straszne jak to może wyglądać ze jedna osoba dosłownie czuje się jakby była żywcem brana do nieba a ja tutaj się czuje jakbym przeżywał najgorsza karę w otchłani piekielnej. Cały czas płaczę i nie mogę się ogarnąć.

-Mmmm zaraz będę kończyć synku.

-Co kurwa synku???? Ten typ ma serio coś na psychice.- W końcu udało mu się dojść w moje usta. Ale jestem idiotą bo wyplułem jego nasienie po czym usłyszałem ze mam je połknąć.

-Co ty odpierdalasz teraz to będziesz zlizywał z kanapy. I to radzę kurwa czym prędzej.

-Nn-nie chce tatusiu proszę.

-Chuj mnie to obchodzi-Złapałem go za włosy i sam nakierowałem jego głowę aby zlizał moją spermę.Dobra Marek rozbieraj się.

-A wiec stało się.... będzie chciał mnie przeruchać przecież ja nie dam sobie rady z tym ogromnym bólem.-Nnn-nie proszę tatusiu odpuść mi już dzisiaj błagam cię.

-Nie ma mowy rozbieraj się i wypijaj gówniarzu

-D-dobrze -Boże kochany nie przypuszczałem ze tak będzie wyglądał dzisiejszy dzień.

-Wypinaj się porządnie. Dziś zrobię to po twojej myśli i użyje lubrykantu abyś tak bardzo nie cierpiał lecz wiedz ze to pierwszy i ostatni raz.

-No super czyli będzie jeszcze gorzej....-Łukasz nałożył na swoje palce odrobine lubrykantu i po kolei wkładał we mnie 1 palec po czym dołożył 2 a na koniec włożył jeszcze 3. Myślałem ze zwariuje z bólu który mnie ogarniał ale wiedziałem ze to dopiero początek.

-Dobra młody wchodzę za 3...2....1

-Nagle włożył we mnie swojego członka był to dla mnie straszny ból tego nie da się opisać słowami chyba zaraz mnie rozerwie.

-Och tak Marek mmmm

-Włożył całą długość we mnie i zaczął mnie posuwać tak szybko ze załamywały się pode mną kolana.

-Podoba ci się ??? Kurwo?!

-.....Nn-nie proszę p-przestań już ja nie wytrzymam proszę daruj mi to dzisiaj.

-Nie użalaj się nad sobą gówniarzu nie pamiętasz ze nie masz nic do gadania tutaj???! Ale za to ze ładnie poprosiłeś to trochę zwolnię żebyś się bardziej przyzwyczaił.

-Boże przynajmniej to jest zdolny dla mnie zrobić on myśli ze to jest zajebista zabawa a ja naprawdę czuje ze zaraz tu umrę z bólu.

-Dobra chyba już zdążyłeś się przyzwyczaić do mojego fiuta w tobie wiec zaczynam przyspieszać.

-No to kurwa zajebiscie... czy on nie widzi i nie słyszy ze wręcz zalewam się łzami i ze nie mogę tego wytrzymać..... Nagle poczułem pewna przyjemność bo brunet trafił prosto w moją prostatę. T-tak tatusiu proszę tt-tam.

-Wiedziałem ze ci się spodoba w końcu.

-Zaczął trafiać w moją prostatę a ja powoli zacząłem czuć ze niedługo trysne na jego kanapę. Boże przecież jeżeli tak się stanie to on nie da mi żyć i będę jeszcze musiał to zlizywać.

-Co mały mmmm podoba się w końcu?? Nie pozwolę ci dojść przede mną nie ma tak łatwo. Położyłem rękę na jego czubku tak ze nie mógł dojść i musiał czekać aż zabiorę swoją rękę.

-Tt-tatusiu proszę.... Dlaczego on to robi gdy w końcu doznałbym przyjemności on musi to przekładać na później..... Chyba zaraz rozerwie mnie od środka jeżeli on nie skończy w przeciągu najbliższej minuty....

-Dobra gówniarzu pierdolony jeszcze pare pchnięć i koniec na dziś. Przyspieszyłem jak bardzo się dało aż trysnalem w jego środku a w tym samym momencie zabrałem rękę z jego członka a Marek trysnął prosto na poduszkę na kanapie.....
Wyszedłem już z niego i złapałem go za gardło. Teraz to kurwa zliżesz skoro nie umiesz trzymać tego co trzeba w sobie. Hahah ale ze mnie jajcarz.

-Boże wiedziałem.... Tt-tatusiu błagam nie chce tego robić błagam cię wole ci zrobić loda niż zlizywac własne nasienie z poduszki błagam cię.... Do oczu znowu podeszły mi łzy... ŁZY bólu smutku i przerażenia. Patrzyłem tak na Łukasza przez dobre 10 sekund aż w końcu...

-Dobra młody nie musisz tego zlizywac po prostu wytrzyj czymś tą poduszkę. A apropos lodzika to pogadamy o tym w nocy w naszej sypialni.

-Od kiedy my mamy wspólna sypialnie... Zastanawiam się czemu nie mówię na głos tego co myśle.. W sumie to przez strach przed tym pierdolonym psychopatą nie wiadomo co mógłby mi zrobić gdyby usłyszał moje myśli.

-Dobra dzieciak co chcesz teraz robić.

-Nn-naprawdę mogę wybrać tatusiu??

-Skoro tak powiedziałem to chyba logiczne ze tak prawda synku???

-Tt-tak tatusiu przepraszam.

-Nie masz za co przepraszać podczas swojej kary byłeś na podziw grzeczny twoi poprzednicy podczas pierwszego ruchania strasznie rzucali przekleństwami i wyzwiskami w moją stronę co nie kończyło się dla nich dobrze.

-Dziękuje t-tatusiu możemy coś obejrzeć na netflixie?

-Dobra możemy coś obejrzeć tylko najpierw zróbmy popcorn i tez musisz coś wybrać.

-Tt-tatusiu ty coś wybierz ja nie znam się na filmach a wiem ze to co tatuś robi jest najlepsze na świecie wiec mógłbyś ty coś wybrać... proszę. (muszę się jakoś podlizać temu psycholowi)

-Widzę ze mój synek jest miły dzisiaj wiec czeka cię nie jedna nagroda.😈 .Zrobilismy z Markiem popcorn i usiedliśmy przed telewizorem na kanapie Wybrałem horror pod tytułem W lesie dziś nie zaśnie nikt. Słyszałem ze w ogóle nie straszny ale chciałbym zobaczyć polski slasher wiec włączyłem go i powiedziałem gowniarzowi ze oglądamy horror.

-Dobrze tatusiu tylko ze ja się boje horrorów..

-Czy to nie jest najsłodszy dzieciak na świecie siedzi wtulony w swojego oprawcę tylko dlatego ze boi się fikcyjnego filmu... Ja obejrzałem cały film i uwarzam ze najgorszy horror jaki kiedykolwiek widziałem a Marek po 20 minutach zaczął się chować w mój bark aż w końcu zasnął i musiałem go odnosić do łóżka na górę.

CDN

Siemaneczko chciałbym abyście wyrazili opinie o tej książce czy nie wychodzi najgorzej w świecie 🤣🤣
Jakieś 1000 słów

Dobra papatki