[Marek]
Moi rodzice mnie zostawili
Dali mi tylko 500 zł i wyjechali nawet sam nie wiem gdzie. Przynajmniej tyle ze teraz są wakacje wiec nikt ze szkoły nie zorientuje się ze coś ze mną nie tak.... Nie chciałbym trafić do domu dziecka bo wciąż mam nadzieje ze moi rodzice wrócą... Kogo ja chce oszukaćPróbowałem znaleźć jakąś prace w końcu 500 zł na długo mi nie wystarczy prawda.
Sprawdzałem różne ogłoszenia dotyczące ulotek bądź prac wykończeniowych lecz każde ogłoszenie miało w opisie ze trzeba być pełnoletnim a niestety nie spełniałem tego wymogu.Po kilku godzinach szukania znalazłem ogłoszenie od niejakiego Łukasza Wawrzyniaka... hmm coś mi mówiło to nazwisko lecz teraz nie jestem w stanie sobie przypomnieć a może tylko coś mi się wydaje. Zobaczyłem opis ogłoszenia pisało ze praca dla osób od 16 do 19 roku życia bardzo opłacalna wiec w sumie grzechem byłoby nie skorzystać z tej okazji.
Spisałem wybrany numer i zadzwoniłem z mojego telefonu. Słyszałem tylko odgłosy łączenia i zastanawiałem się czy ogłoszenie jeszcze aktualne. Lecz w końcu ktoś odebrał telefon zapewne Łukasz. H-halo d-dziendobry
-O co chodzi do cholery!!!?(mam dziś straszny humor)
-J-ja w sprawie o-ogłoszenia
.
.
.
-Ile masz lat?!?
-Mam 16 lat i mam na imię Marek.Chwile jeszcze pogadałem z rozmówcą i umówiłem się za godzinę u niego w domu aby odmówić ofertę pracy wiec nie zwlekając ubrałem się i wyszedłem z buta gdyż samochodu nie posiadałem bo jestem nie pełnoletni a nie chce wydawać pieniędzy na taxi ani żadnego rodzaju autobusów ponieważ i tak u mnie krucho z hajsem.
Łukasz
Mam 24 lata i mam na imię Łukasz
Łukasz Wawrzyniak. Tak tak ten debil z Aska nigdy nie byłem dumny z tego co robiłem ale wiem ze dużo ludzi za mną tęskni ponieważ dostaje dziennie ze 30 wiadomości na ig abym wrócił na Aska. Czy te gówniary serio myślą ze mam na to czas czy chociażby ochotę???
Umówiłem się za godzinę z jakimś małolatem ze do mnie przyjdzie i omówimy warunki „pracy". Dużo takich gówniarzy myślą ze to łatwy i szybki zarobek lecz gdy widza umowę ze mną i dokładnie się w nią wczytują uciekają gdzie pieprz rośnie. Dlatego temu... jak mu tam było.... Markowi nie pokaże umowy zacznę z nim pogawędkę aby jak najbardziej mi zaufał i wtedy podsunę mu umowę gdy tylko ją podpisze mój chory Fetysz związany z Daddy Kinkiem stanie się realny.
Chwile jeszcze posiedziałem w salonie i pomyślałem ze pójdę się wykapać w sumie jeżeli uda mi się nakłonić marka do podpisania umowy na pewno dziś przelecę go i to nie raz wiec nie wypadało by gdybym nieładnie pachnial. Robię to tylko i wyłącznie dla siebie ponieważ nie interesuje mnie co ten gówniarz będzie czuł... ważne aby mi było przyjemnie. Wspomniałem ze jestem raczej osoba Psychiczną?? Nie?? To właśnie o tym wspominam.[Okolo godziny pozniej]
Usłyszałem dzwonek do drzwi wiec poszedłem otworzyć drzwi a przed nimi stał drobny Blondyn który wyglądał jakby rodzice nie karmili go przez rok może nawet przez 2 lata. Zaprosiłem go do środka i podałem mu rękę na przywitanie
-Łukasz miło mi
-Marek mi również
Chłopak dziwnie się rozglądał po moim domu wiec z tego co mi się wydaje pierwszy raz widział takie luksusy jak u mnie. Nie dałem po sobie poznać ze patrzę na niego z jakąkolwiek pogardą.
Chodź siadaj Marku. Wskazałem kanapę która stała w salonie. Chłopak nic się nie odezwał tylko wykonał moje polecenie... I to już mi się podoba.
-Wiesz Marek nie mam zamiaru od razu gadać o formalnościach tylko wole na początek się zapoznać w końcu jeżeli masz u mnie pracować wypadałoby abyśmy się bliżej znali.
-Tt-trudno się nie zgodzić...
Zaczęliśmy ze sobą rozmawiać przez ponad 3 godziny a wszystko dlatego aby moja przykrywka jak najbardziej wydała mu się prawdziwa i aby nie chciał na pewno sprawdzić umowy zanim ją podpisze.
-Dobra Marek przyjemności na bok w końcu musimy pogadać o tej umówię...
-Dawaj ta umowę Łukasz czym prędzej ją podpisze tym więcej luzu będę miał dzisiaj.
-Proszę oto ona jak chcesz to przeczytaj ją dokładnie żeby potem nie było ze w czymś cię oszukałem bądź coś w ten deseń
-Nie no co ty przecież ci ufam
Myśli... A nie powinienes😈
-Dobra umowa podpisana
-Ok idę ją odłożyć zaczekaj tu
Poszedłem na górę i zobaczyłem czy aby na pewno wszystko z umową gra i tak było ten idiota podpisał umowę bez patrzenia w jej treść po prostu idiota.
Zszedłem do niego na dół i usiadłem bliżej jego na kanapie.
-Dobra to jedziemy po twoje rzeczy.
-Jak to po mm-moje rzeczy nie rozumiem.
-W umówię było jasno napisane ze masz mieszkać u mnie abyś nie musiał dojeżdżać
-No skoro tak to okej jedźmy
Dojechaliśmy do jego mieszkania wyglądało wręcz strasznie. Cała kamienica była rozjebana po prostu dramat. Weszliśmy z chłopakiem na górę i przeszliśmy przez próg jego mieszkania.
-Mieszkasz sam Spytałem
-Tak bo rrr-odzice mnie zostawili miesiąc temu
-Współczuje (Wcale nie) ale chodź pomogę ci się spakować.
Po zebraniu wszystkich jego rzeczy wsiedliśmy do mojego auta i pojechaliśmy prosto do rezydencji.Przeszliśmy z Markiem przez próg ja zamknąłem za nami drzwi.
Powiedziałem Markowi żeby usiadł na kanapie a ja pójdę na chwile na górę. I tez tam poszedłem i zrobiłem kopie umowy która wziąłem ze sobą na dół i położyłem na stole. Usiadłem obok marka i brutalnie wpiłem się w jego usta. Na to on zareagował agresja odepchnął mnie i zaczął się wydzierać ze jestem jebanym pedałem. Wtedy pokazałem mu dokładnie umowę która przed chwila podpisał. Zaczął ją dokładnie czytać a do jego oczu napłynęły łzy. Jego twarz zdawała się mówić I co ja kurwa zrobiłem.
Gdy skończył czytać popatrzył na mnie i powiedział-Przepraszam Tatusiu nie chciałem cię odepchnąć po prostu wtedy jeszcze nie wiedziałem o tym wszystkim
-Chuj mnie obchodzi czy wiedziałeś czy nie Teraz przeprosisz inaczej.
Na kolana i rób mi lachę.......CDN
NO SIEMA NOWY FANFICK KXK
POWIEDZCIE CO O NIM MYŚLICIENIECAŁE 1000 słów
CZYTASZ
I am your daddy KxK Daddy Kink [Zakończone]
FanfictionŁukasz Wawrzyniak król Aska i łamacz dziewczęcych serc Czy mogło by być prawdziwe to ze Łukasz jest Homoseksualnym Fetyszystom ? Wawrzyn szuka młodszych od siebie chłopaków którzy są chętni do pewnej opłacalnej pracy. Pewnego dnia do Łukasza zgłasz...