- A oto nasi przeciwnicy. – Powiedziała Rias, wyświetlając zestaw podobizn z samym Sairaorgiem na samej górze. Gdy Rossweisse dokładniej mu się przyjrzała, a dokładnie jego oczom, aż drgnęła porażona zrozumieniem jakiego doznała. Okazało się bowiem, że mężczyzna, z którym się spotykała przez kilka ostatnich dni przed wakacjami to był właśnie Sairaorg. Gdy przebywał wśród ludzi to zmieniał swój wygląd i dlatego go nie rozpoznała, choć oczy pozostawił bez zmian. Sprawiło to, że teraz właśnie one go zdradziły. Co prawda już wcześniej go spotkała, ale była wtedy wręcz pijana od euforii po zwycięskiej walce z Lokim i nie miała głowy, by mu się przyglądać. Ale teraz, gdy zdążyła tak dokładnie poznać jego cudne oczy, natychmiast go rozpoznała. Mężczyznę, w którym się zakochała. Przestraszyła się, że zrobił to wszystko tylko po to, by wykorzystać jej uczucia w nadchodzącej Rating Game, bo w przeciwieństwie do niego, ona nigdy nie zmieniała swojego wyglądu, więc niemożliwym jest, by jej nie rozpoznał. – Jak widzicie jego figury są ... - Rias kontynuowała przedstawianie drużyny przeciwników jednocześnie prowadząc dyskusję z podwładnymi na temat ewentualnych sposobów walki z nimi. Omawianie stosownych taktyk trwało jeszcze kilka godzin, gdy w końcu wygoniła wszystkich spać. Argumentowała to tym, że jutro mieli mieć konferencję prasową i muszą być wypoczęci, by nie popełnić żadnej gafy.
Gdy zasiedli w sali konferencyjnej to tak się złożyło, że Rossweisse nie mogła zobaczyć Sairaorga, ale i on jej nie widział. Trochę ją to męczyło, bo chciała mu się dokładniej przyjrzeć, by sprawdzić czy aby na pewno jest on tym mężczyzną poznanym w świecie ludzi. Zastanawiała się jak zareaguje na jej widok, ale niestety musiała czekać aż skończy się ta szopka, w którą zmieniło się poważne w założeniu wydarzenie.
- Czy to prawda, że Ty i Cesarz Czerwonego Smoka regularnie uprawiacie seks? – Zapytała dziennikarka ze złośliwym uśmieszkiem na ustach, wywołując tym pytaniem zawstydzenie u Rias i lawinę pytań ze strony innych dziennikarzy.
- Tak. – Odezwał się Issei. – To prawda. A jakie ma pani wymazy na pochwie? – Szybko zadał jej pytanie, nim ta zdążyła ponownie się odezwać i uciszając tym samym resztę.
- Ale. To pytanie jest dla mnie obraźliwe! – Obruszyła się dziennikarka.
- Skoro to pytanie panią uraziło, to jak my mamy się czuć słuchając pani pytań?
- Nie rozumiem?
- Kim jesteście? – Issei zwrócił się do wszystkich dziennikarzy. – Profesjonalistami czy grupą hien, które wyczuły smród padliny? Jeśli to co powiedziałem was uraziło to pomyślcie jak my się poczuliśmy słuchając pytań odnośnie spraw naszej sypialni.
- Przepraszam. – Powiedziała skruszonym głosem dziennikarka.
- Gremory Rias, Argento Asia, Himejima Akeno i Toujou Koneko to moje narzeczone, więc chyba oczywistym jest, że uprawiamy seks. Jeśli to dla państwa takie nie jest to proszę zastanowić się nad zmianą profesji. – Chciał coś jeszcze powiedzieć, ale przerwał czując jak Rias kopie go w kostkę. – Przepraszam jeśli was obraziłem, ale opanujcie się proszę. Wszyscy jesteśmy poważnymi ludźmi, a nie znudzonymi nastolatkami.
Reszta konferencji przebiegła już w pełni profesjonalnie i choć znów pojawiły się pytania dotyczące ich prywatnych spraw to jednak nie były już tak dosadne jak te pierwsze. Ogólnie poza tym zgrzytem na samym początku, to należy uznać ją za wyjątkowo udaną, być może pomógł tu fakt, że wszyscy odnosili się do siebie nawzajem z taką uprzejmością z jaką chcieliby, by do nich się odnoszono.
Gdy opuszczali salę dziennikarze wstali i pokłonili się w podzięce za poświęcony im czas. W odpowiedzi Rias wraz rodziną również się ukłonili i zapewnili, że w przyszłości chętnie odpowiedzą na więcej pytań, jednocześnie przepraszając za to, że tym razem mają na to tak mało czasu. Ogólnie, mimo otrzymanego opieprzu ze strony Isseia, to dziennikarze bardzo sobie chwalili tę konferencję, gdyż uzyskali odpowiedzi na wiele ciekawych tematów. I nawet konieczność pilnowania swojego języka nie miała wpływu na odczuwaną satysfakcję z dobrze wykonanej pracy.

CZYTASZ
Hihgschool DXD
FanficŁowca demonów budzi się w łóżku z piękną rudowłosą dziewczyną. Nic nie pamięta, ale nie ma czasu na zastanawianie, bo ta oznajmia mu, że jest demonem i jednocześnie jego panią.