Wasza pierwsza randka

73 6 0
                                    

*Scott
Scott postanowił zabrać cię na film do samochodowego kina. Gdy tylko po ciebie przyjechał widziałaś jak bardzo się denerwuję, tak że aż ty przejęłaś jego emocje. Podszedł do ciebie niepewnie i pocałował w policzek, na co uśmiechnęłaś się i złapałaś go za rękę. Gdy weszliście do auta żadne z was nie odzywało się, tylko rzucaliście sobie ukradkowe spojrzenia a uśmiechy nie schodziły wam z twarzy.
Scott naprawdę się przyszykował, wziął koce i przekąski, nie zapomniał o niczym. Ta randka była idealna. Oglądaliście film otuleni kocem, byłaś wtulona w chłopaka i czułaś się bezpiecznie, zajadałaś się słodyczami które przyniósł Scott, a gdy cię odprowadził do domu- pod same drzwi, jak dżentelmen pocałowałaś go. To był długi i delikatny pocałunek.
  - To były cudowne chwile, dobranoc. - wyszeptałaś w stronę chłopaka, otworzyłaś drzwi domu, ale zanim przekroczyłaś próg jeszcze odwróciłaś się w stronę Scotta z uśmiechem na twarzy i pomachałaś mu na pożegnanie po czym zamknęłaś drzwi.
*Stiles*
Stylinski wziął na poważnie waszą pierwszą oficjalną randkę. Zaprosił cię do restauracji, gdy po ciebie przyszedł miał na sobie koszule, ci kazał ubrać się w sukienkę. Oboje wyglądaliście jakbyście szli na jakąś uroczystość. Mimo, że minęło już trochę czasu pamiętasz minę Stilesa gdy otworzyłaś mu drzwi i jego słowa. Jego oczy otworzyły się szerzej, a dolna warga lekko opadła. „ O cholercia, wyglądasz wow". Na jego słowa tylko posłałaś mu uśmiech i pociągnęła za rękę w kierunku jego jeepa. Kolacja minęła wam w akompaniamencie śmiechu i czułych słów. Stylinski był bardzo romantyczny i szarmancki, a ty czułaś się jakbyś była jedyną kobietą na świecie i to właśnie dzięki niemu. Gdy cię odprowadził ujął twoją dłoń ucałował ją i pożegnał cię słowami „do zobaczenia jutro, ukochana".
*Isaac*
Isaac postanowił zabrać cię na randkę. Kompletnie nie wiedziałaś czego się spodziewać bo chłopak oznajmił, że jest to niespodzianka. Nie wiedziałaś nawet jak się ubrać, więc postawiłaś na sukienkę, która pasuje do różnych sytuacji. Gdy Isaac po ciebie przyjechał zamiast się przywitać zawiązał ci opaskę na oczy i rzekł: zaufaj mi. Poprowadził cię do auta i gdzieś pojechaliście. Chłopak pomógł ci wysiąść z samochodu i zaprowadził w jakieś miejsce. Po czym ściągnął ci opaskę mówiąc : ta dam. Twoim oczom ukazał się piękny krajobraz, byliście nad jeziorem. Następnie zauważyłaś koc piknikowy, wokół pełno światełek, i jedzenie które wyglądało smakowicie.
- Podoba ci się ? - spytał niepewnie Isaac.
- Oczywiście, że tak. Jest cudownie. - powiedziałaś to i przytuliłaś chłopaka. Wieczór minął wam świetnie. Rozmawialiście, jedliście, śmialiście się, przytulaliście i całowaliście. Potem Isaac odwiózł cię do domu.

Hejj... także tego, żyje postaram się jutro dodać resztę chłopaków. xoxo

preferencje i imaginy | TEEN WOLF|Where stories live. Discover now