Dziś jest dzień odwiedzania starych znajomych

11 1 0
                                    


Min Yoongi

Nie mogłem uwierzyć, że JiMin dalej mnie kocha. Chciałem mu pokazać, że jest dla mnie najważniejszy na świecie.

- YoonGi udusisz mnie - Zaśmiał się młodszy, a ja rozluźniłem uścisk. Zacząłem składać mu buziaki na całej twarzy, a on się tylko śmiał. - Jesteś uroczy - Pocałował moje usta.

- Ty też JiMinnie.

- Lubię tą wersję. Tylko Ty jej używasz.

- Tylko ja mogę - Powiedziałem dumny, a on znowu się zaśmiał. - Czemu Ty się tak ciągle śmiejesz? - Zapytałem uśmiechnięty. Nie chciałem, żeby pomyślał, że mi to przeszkadza.

- Jestem szczęśliwy - Wyszczerzył się, a ja po raz kolejny zacząłem go całować. Tym razem zostawiłem po sobie ślad na szyi Parka. - YoonGi poślinisz mi całą twarz.

- Widzisz moje przejęcie? - Spojrzałem na niego. - Najwyżej się umyjesz. Daj się cieszyć człowiekowi. Stęskniłem się.

- Ej bo teraz wychodzę na tego co nie tęsknił - Zaczął robić to co ja tyle, że tylko na mojej szyi. Rozbawiło mnie to. Wszyscy wiedzą, że oboje bardzo tęskniliśmy. - Umówiłem się z Tae, że do niego przyjdę jutro albo w poniedziałek.

- Idę z Tobą.

- Wiem. Spróbowałbyś nie. Jesteśmy im dłużni.

- Nawet bez tego bardzo chciałbym się z nimi spotkać. Uwierz mi.

- Ale pójdziemy w poniedziałek, dobrze? - Spojrzał na mnie maślanymi oczami. Zgodziłem się. Nie to, że też chciałem spędzić jutrzejszy dzień z chłopakiem czy coś. - Powiedziałem NamJoon'owi, że już dzisiaj wrócimy do domu. Powinienem napisać, że trochę nam się przedłuży - Nie zrozumiałem po co mi to mówi, więc spojrzałem na niego pytająco. - Zostawiłem telefon w kurtce, a nie chcę się ruszać - Parsknąłem śmiechem.

- Za Tobą jest mój telefon, podaj mi go.

YoonGi : Wiem, że JiMin powiedział, że wrócimy jeszcze dzisiaj, ale jednak to się nie uda. Obiecaliśmy starym znajomym, że ich odwiedzimy. Postaramy się wrócić w czwartek

NamJoon : Przekażę reszcie. Miłego ;)

- Załatwione - Wyłączyłem ekran i odłożyłem telefon. Cała moja uwaga skupiała się na chłopaku. Jednak jego twarz uformowała się w grymas - Co jest?

- Muszę iść pod prysznic... Nie chcę wstawać - Jak dziecko. Zaśmiałem się.

- Przykro mi.

- Nie udawaj - Obrócił się do mnie plecami i udawał obrażonego.

- Nie chcę nic mówić, ale już zmieniłeś pozycję, więc możesz iść.

- Nie chcesz mnie już? - Spojrzał na mnie z udawanym smutkiem.

- Chcę. Zawsze chciałem. Ale również chcę, żebyś był czysty. Jeszcze pomyślą, że Cię demoralizuję - Pocałowałem jego czoło.

- YoonGi - Przedłużył drugą i ostatnią literę mojego imienia.

- JiMin - Zrobiłem to samo tyle, że z drugą i czwartą literą.

Mermaid Singing || k.sj. & k.nj.Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz