Dawid usłyszawszy krzyk tego mężczyzny przypomniał sobie noc którą nocowali w tej dziurze w ziemi... też był tak przerażony jak ten mężczyzna. Dawid lekko zmarszczył brwi i popatrzył w oczy tej osobie. Cały wyrażały one tylko dwie emocje: przerażenie i zagubienie.
- Jestem tylko mieszkańcem który przyszedł coś upolować - Odpowiedział Dawid tak jak nalegał mężczyzna.
- Kłamiesz! Nikt tu od kilku lat nie mieszka! - Wykrzyczał ponownie po czym zaczął mocniej ściskać strzelbę w dłoniach. Dawid popatrzył się na jego ubrania i na liczne rany na jego rękach czy nogach.
- Jesteś ranny , potrzebujesz pomocy - Oznajmił Dawid tajemniczemu mężczyźnie z myślą że przyjmie to do wiadomości przestanie celować w niego bronią.
- Nie potrzebuje żadnej pomocy! - Mężczyzna widocznie powoli wpadał w szał , jeszcze chwila i mógłby nie świadomie pociągnąć za spust przy tym zabijając Dawida.
- Masz za dużo adrenaliny w ciele , za kilka minut lub godzin padniesz na ziemię i zginiesz poprzez wykrwawienie - Dawid zaczął patrzeć na niego z nadzieją w oczach.
Na to mężczyzna już nie odpowiedział , dalej celował strzelbą w Dawida. Po chwili opuścił strzelbę przy tym zwalniając oddychanie. Dawid zarazem z tym opuścił ręce.
- Dobra... mogę ci zau- - Nagle nastąpił moment jak z horroru... w tym momencie mężczyznę na wylot przebiło ogromne zmumifikowane łapsko , zaczął on krzyczeć w niebo głosy. Krew tryskała tak mocno że doleciała do Dawida fundując mu krwawą kąpiel. Mężczyzna po chwili ucichł co oznaczało jego zgon a samo łapsko uniosło go bardziej do góry. Jedno z drzew się ruszyło? Nie... to nie było drzewo , to był ten potwór który zaczął wpatrywać się jedną z swoich syren w nabite na swoje pazury zwłoki. Dawid momentalnie schował się za drzewem próbując stłumić swój kolejny atak niepotrzebnych w tedy duszności... jego psychika robiła swoje i działała na korzyść nieprzyjaciela. Nagle syrena w której było ludzkie uzębienie odgryzła głowę zwłok tego mężczyzny i zaczęła ją mielić... z syreny zaczęła lać się krew i na ziemię co chwile spadały kawałki jego mózgu... Pod drzewo za którym chował się Dawid nawet podleciało jedno z oczu tego mężczyzny które było w połowie odgryzione... Gdy młodzieniec wyjrzał zza drzewa ujrzał że było już po wszystkim. po samych zwłokach na łapsko potwora zostały same nogi które potwór odrzucił w losowe miejsce , potem automatycznie odwrócił swoją "głowę" w stronę wychylającego się zza drzewa Dawida...
CZYTASZ
Siren Head || opowieść PL
HorrorOpowieść bazująca na humanoidalnej postaci "Siren Heada" stworzoną przez Trevora Hendersona. - Dawid , Klaudia i Nikola to troje przyjaciół z niewielkiego miasta. Nadeszły wakacje i koniec roku szkolnego , pewnego upalnego dnia , nasi bohaterowie zd...