Akt. II - Rozdział II

54 2 0
                                    

Dawid założył swój karabin na plecy oraz zaczął się wpatrywać wzrokiem bez uczuć w smacznie śpiącego sobie rosyjskiego żołnierza , jedyne co teraz mu pozostało to wezwać helikopter od dowództwa w współrzędne ewakuacji , tak więc zrobił , po tym wziął nieprzytomnego ruska na plecy i zaczął iść w kierunku tego miejsca , była to niemała polana na tle okolicznej przyrody Prypeci , Dawid nie był zbytnio przystosowany do pracy w takich warunkach.
To był pierwszy raz od czasów II wojny światowej kiedy Polski rząd na czele z członkami NATO wydali rozkaz porwania jakiegokolwiek żołnierza/obywatela innych krajów nieczłonkowskich NATO. Było to Dawidowi na rękę szczerze , jako jedyny został przydzielony do tej misji , hm... może dlatego że nie było innych kandydatów do tej roboty , w sumie nic dziwnego, kto by chciał przebywać w przytłaczających ruinach Prypeci gdy dookoła nie ma żadnej duszy, koszmarne uczucie dla żołnierza... Nie zajęło Dawidowi to zbyt długo by dotrzeć do miejsca docelowego , gdy już tam był to na polanie powoli zaczął lądować sojuszniczy helikopter.

16 godzin później...



Imię i Nazwisko: Dawid Lipski , lat 33
Pseudonim: "Lipski"
Wzrost: 189cm
Waga: 89kg
Ranga wojskowa: Pułkownik
Liczba misji: 54
Liczba sukcesów: 48
Status: Na służbie/  Obecnie w domu z rodziną.
Opis: Bardzo dobrze zbudowany psychicznie żołnierz , posiada dwójkę dzieci i jest w szczęśliwym małżeństwie, praktycznie nigdy nie ma z nim problemów , słucha się poleceń rang wyższych oraz regularnie zdaje raporty.
Ostatnia Misja: 13.11.2018/ Dalej w służbie
Raport Psychologa: Dawid jest bardzo odporny na wszelkie ilości brutalnych widoków oraz traumatycznych momentów gdy jego oddział ginie na polu bitwy , tak jak sam powiedział  "nie jestem w stanie wszystkich uratować na czas i czasami niektórzy są zdani na własną rękę by uratować samego siebie , dla słabych jest to niestety niemożliwe".
Dawid był nieśmiały po wstąpieniu do wojska jednak jego pierwsza i jednocześnie najbardziej brutalna misja postawiła go na nogi, szczęście temu że ta misja odbiła się na Dawida psychice pozytywnie , nie wplątała go w traumę pobitewną.
Pan Lipski jest bardzo dobrym człowiekiem , czasami można powiedzieć że jest zbyt nadopiekuńczy sądząc po testach , myśl tego że jego dzieci czekają na niego w domu , postawiają go w wyższej pozycji w chęci wykonania swojego zadania. Oraz jego żona Klaudia wspiera go najlepiej jak może , nie jest jej źle z tym że jej mąż jest żołnierzem i jest narażony z każdym dniem na sytuacje zagrażające jego życiu, jest z niego dumna że postanowił obrać ścieżkę która ratuje innych ludzi od strachu i nienawiści.


Siren Head || opowieść PLOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz