*miesiąc później*
Pov. Kacper
Dziś mija miesiąc od początku mojego związku z Julką , a Marcina z Lexy i planujemy zrobić dziewczyna niespodziankę i zabrać je do restauracji. Mam nadzieję że się ucieszą .Pov. Marcin
Jest 16.00 o 20.00 zabieramy dziewczyny do restauracji na taką można powiedzieć podwójną randkę oby im się podobało .Pov. Jula
Jestem z Kacprem naprawdę szczęśliwa , dziś na 17.00 jesteśmy umówieni na oglądanie domu ponieważ planujemy razem zamieszkać za 10 minut musimy się zbierać bo ten dom który nam się podobał na zdjęciach jest na obrzeżach miasta.Pov. Lexy
Jestem najszczęśliwszą osobą na świecie , dwa miesiące temu nawet nie podejrzewała bym że mam u niego szansę a teraz jestem z Marcinem , dobrze nam się układa i widzę że Julia z Kacprem też jest szczęśliwa cieszę się ich szczęściem.*10 minut później*
J- ej no musimy już jechać bo się spóźnimy
L- A gdzie jedziemy ?
K- zobaczyć dom zapomniałaś?
L- może hahah dobra jedźmy
J- a gdzie Marcin ?
M- już jestem
K- gdzie byłeś ?
M- załatwiałem sprawę
L- jaką?
M- dobra kacper powiedzmy im
K- okej
JL-mówcie
M- o 20.00 zabieramy was na kolację do restauracji na taką podwójną randkę
L- OMG serio?
J- ale fajnie-Skip Time-
Julka podeszła do Kacpra i go pocałowała to samo
Lexy podeszła do Marcina i go pocałowała ,
później wszyscy wsiedli do auta i podjechali pod dom który oglądali na zdjęciach , każdemu się podobał , przed wejściem czekała na nich właścicielka domu który chcieliby kupić. Gdy zaparkowali wysiedli z auta i przywitali się z panią Malwiną(tak ma na imię właścicielka)(W-Właścicielka)
W- Dzień dobry czy to państwo chcieli kupić ten dom?
KJLM-Dzień dobry
K- tak to my
W- dobrze to zapraszam do środka oprowadzę was.
K- okej chodźmy*Pani im pokazała już cały dom*
W- i jak wam się podoba ?
K- dla mnie jest mega
J- śliczny
L-cudo
M- zarąbisty
W- cieszę się że wam się podoba
K-dobra czyli kupujemy ?
J- ja jestem za
LM- ja też
K- dobra ustalone to ile płacimy ?
W- 35 milionów
K- dobra ( nie pytajcie skąd ma tyle kasy okej?)
W- dziękuję , i kiedy chcecie się wprowadzić ?
L- myślę że za tydzień ?
K- tak , za tydzień
W- dobrze , to widzimy się za tydzień i dam wam klucze
K- dobra , dobra dziękujemy
W- do zobaczenia
KJLM- dowidzeniaDom wszystkim się podobał , gdy wszystko było ustalone wyszli z budynku i wsiedli do samochodu , zbliżała się godzina 18.00 więc musieli się pośpieszyć żeby dziewczyny mogły wyszukiwać się na kolację , po 30 minutach dojechali pod dom ,a dziewczyny wyparowały do niego jakby ktoś ich gonił i zaczęły się szykować
- Godzina 19.55-
Pov. Jula
Ogólnie bardzo mi się podobał ten dom chce jak najszybciej się do niego wprowadzić ale teraz musimy się pospieszyć właśnie skończyłam robić makijaż , zostało czekać na Lexy .Pov. Lexy
Mam mało czasu , Julia już jest gotowa a ja kończę makijaż , chwila jejjjj! Skończyłam! wkońcu! Dobra idę do pokoju Julii bo zaraz się spóźnimy .L- Hej , Julia
J- siema
L- wow ale wyglądasz
J- ty też wyglądasz nieźle
L- dobra musimy już schodzić
J- no okej to idziemy*W tym samym czasie *
Pov. Marcin
Właśnie czekam razem z Kacprem na dziewczyny miały być 5 minut temu stolik mamy zarezerwowany na 20.30 jak się spóźnimy , to.. chwila już słyszę je .Pov. Kacper
Czekamy i czekamy , rozumiem że muszą się wyszukiwać czy coś ale serio czy to musi trwać tak długo ?K- Jezu ile można na nie czekać ?
M- nie wiem stary*Dziewczyny schodzą po schodach*
K- wow julaa ale wyglądasz
J- ooo dziękuję 💗
I go pocałowała *
M- Ale ty jesteś piękna lexy 💗
L- dziękuję 💗
I również go pocałowała
K- dobra koniec tych czułości , ile można na was czekać do cholery - powiedział ze śmiechem
L- oj uwierz mi miałyśmy za mało czasu
J- potwierdzam
M- dobra chodźmy bo nie zdążymy-Skip Time-
Wszyscy wyszli z domu zamknęli drzwi na klucz i poszli do auta, podróż trwała około 20 minut podczas jazdy rozmawiali, śmiali się i śpiewali piosenki znaczy prędzej fałszowali ale okej* W restauracji *
(Ke- Kelner r- recepcionistka)L- wow kochanie ale tu pięknie
M- ciesze się że ci się podoba
J- no lexy ma rację tu jest cudownie
K- jesteście zadowolone?
J-jeszcze pytasz?
L- oczywiście że tak!
M- bardzo się cieszę
K- dobra chodźmy do recepcji niech zaprowadzą nas do stolika
MJL- okej*Podeszli do recepcji *
R- dzień dobry w czym mogę pomóc?
M- dzień dobry mamy zarezerwowany stolik dla czterech osób na godzinę 20.30
R- dobrze na jakie nazwisko była zrobiona rezerwacja?
M- Na Dubiel
R- zgadza się zapraszam za mną- Skip Time-
Pani zaproawadziała Julkę,Lexy,Kacpra i Marcina do stolika , a po chwili podszedł do nich kelner
Ke- dzień dobry , czy mogę przyjąć zamówienie ?
KJML- dzień dobry
M- tak dla nas będzie spagetti i woda
K- a dla nas będzie łosoś z piree i cola
Ke- dobrze czyli dwa razy spagetti i woda ,oraz dwa razy łosoś z piree i cola zgadza się ?
K- tak
Ke- dobrze zaraz przyniosę napojePov.Lexy
Ale tu jest pięknie , widzę że Julii też się podoba właśnie kelner przyniósł nam napoje , to chyba drugi najlepszy dzień w moim życiu pierwszy był jak Marcin spytał się czy chce być jego dziewczynaPov. Jula
Ta restauracja totalne cudo cieszę się że chłopcy nas tu zabrali , widać że im na nas zależy , miło mi się robi jak patrzę jak Lexy jest szczęśliwa z Marcinem ,nigdy jej nie widziałam takiej , cieszę się jej szczęściem tak jak ona moim .Pov. Kacper
Widzę że dziewczyna się podoba , cieszy mnie to , niedługo kelner powinien przynieść nam jedzenie , czekam na to bo jestem starsznie głodny tyle dziś się działo .Pov. Marcin
Jezu ale ona jest piękna i pomyśleć że lexy jest moja dziewczyna , nadal nie mogę w to uwierzyć .- Skip Time-
Po chwili Kelner przyniósł im dania podziękowali i gdy już mieli zacząć jeść, Marcin zauważył....
______________________________________1000 słów 💥
Hejka to chyba najdłuższy rozdział haha dziś jeszcze będzie jeden postaram się żeby też miał 1000 słów jak myślicie kogo zobaczył Marcin ?
CZYTASZ
,,Nie poznaliśmy się po to by o sobie zapomnieć" J&K i LxM czasy szkolne💗
FanfictionTa książka będzie o shipie LxM i JxK wszystko będzie się rozgrywało w liceum więc wiek i inne informacje będą zmienione na cele książki , opowieść to fanfiction i nie ma na celu nikogo urazić w żaden sposób, nie umiem zbytnio pisać książek ale warto...