Rozdział 26- Ślub

611 14 0
                                    

- skip time -
Po godzinę pizza już była zjedzona , każdy był padnięty , więc poszli spać wszyscy możemy powiedzieć ze to był bardzo ciężki dzień .

* Rano godzina 11*
Pov. Jula
Wstałam o 10.30, zjadłam śniadanie i tym razem nie były to cini minis tylko kanapki z masłem orzechowym i bananem, noc była koszmarna , mało spałam bo zasnęłam o 5 rano ponieważ miałam mdłości , co jest normalne w ciąży Kacper siedział ze mną w łazience i trzymał mi włosy jak wymiotowałam , kocham go . Po śniadaniu poszłam wziąśc prysznic i postanowiłam pooglądać z kacprem nasz ulubiony serial ,,w garniturach' .

Pov. Kacper
Zasnąłem chyba o 6 bo czuwałem nad Julka , cała noc miała mdłości , nadal nie jestem pewny czy jestem gotowy na dziecko ale no cóż stało się . Zjadłem śniadanie a teraz oglądamy z Julką nasz ukochany serial!!

Pov. Lexy
Wstałam ,ubrałam się oraz zjadłam śniadanie typowy dzień w moim nudnym życiu , aż w pewnym momencie ktoś zapukał do drzwi więc zeszłam na dół otworzyć okazało się że to listonosz ,

Pov. Marcin
Wstałem chyba o 9.00 , lexy jeszcze spala więc postanowiłem poprzeglądać coś na telefonie i po godzinie się obudziła , po czym wstała ja zrobiłem to samo .

Puk puk ( listonosz puka )
(Li- listonosz )
L- hi
Li- hello
I dał jej list

* Lexy wchodzi do domu i czyta co jest w tym napisane

List brzmi
Z przyjemnością zapraszamy was na nasze wesele , które odbędzie się 25 marca w sali balowej w Hollywood, potwierdzenie przyjęcia do 1 stycznia .
Stuu i Agata
J- zajebiście idziemy na wesele
L- noo
J ale czekaj będziemy musiały wybrać sukienki
L- o chuj faktycznie
_____________________________________
263 słów 💥
Hejka witam bo przerwie , znowu wracam i będą dwa rozdziały dziennie , kolejny rozdział będzie o 23 około . I przepraszam że taki krótki ale źle się czuje 🤙🏻
Buziii


,,Nie poznaliśmy się po to by o sobie zapomnieć" J&K i LxM czasy szkolne💗Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz