Rozdział 15- nieproszony gość !

637 10 0
                                    

* W tym samym czasie w łazience *
Pov. Marcin
Gdy skończyłem załatwiać swoje potrzeby poszedłem umyć ręce gdy do toalety weszła Nikola , do cholery jasnej skąd ona tu się wzięła !!! Kurwa , czemu tak na mnie patrzy

Pov. Nikola 😈 ( tak , Nikola haha)
Dowiedziałam się że po ostatnim incydencie z Lexy , przeprowadzka się do LA więc wykorzystałam tą okazję i mam cel rozbić ich związek , spytajcie jak? Otóż pocałuje go , a Filip czyli mój kumpel któremu za to zapłacę zrobi nam zdjęcie i w święta które są już niedługo prześle to na ich telewizor i wyświetli im się obraz mnie całującej się z Marcina ( idk czy tak się da) i upsss koniec związku

M- czego chcesz ?
N- ciebie
* I wtedy się na niego rzuciła i go pocałowała *
*Pstryk* ( odgłos robienia zdj xd)
M- co ty do chuja robisz ja mam dziewczynę !
N- no pewnego czasu , ale pamiętaj i tak jesteś mój
M- chyba cię pojebało
N- możliwe ale i tak będziesz mój hahhahaa

Pov. Marcin
Co tam się odjebało , powinienem powiedzieć lexy ? Nie mamy przed sobą żadnych tajemnic ! Ale nie mogę jej tego powiedzieć ma nadzieję że się nie dowie .myślałem wychodząc z toalety

L- gdzie ty byłeś
M- w łazience
J- tak długo?
M- była kolejka
L- są okej dobra mniejsza z tym
K- stary mamy 5 minut do wylotu ( tak bardzo długo był w tym kiblu xd)
M- dobra chodźmy .

* Poszli do samoloty czy coś *

- Skip Time-
Lecieli 15 godzin ( nie wiem ile się leci do La xd) gdy dotarli byli bardzo zmęczeni więc wszyscy położyli się spać , reszta dni minęła im spokojnie

Tak wygląda dom w którym mieszkaja

Tak wygląda dom w którym mieszkaja

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

* Miesiąc później *
Pov. Kacper
Jutro są święta ,dziewczyny bardzo się napracowały piekąc ciasta i przygotowując inne dania mieszka nam się tutaj cudownie , codziennie chodzilismy na zachody słońca porostu idalnie

Pov. Jula
Jest godzina 23.00 a my z Lexy skończyliśmy gotować potrawy na jutro , jelzi spytacie jak mi się tu mieszka to odpowiem ZAJEBIŚCIE, poprostu spełnienie marzeń

Pov. Lexy
Jutro święta i tak jak była umowa każdy kupil dla każdego prezent , okej ale teraz idę spać jestem wykończona .

Pov. Marcin
Od wydarzeń z lotniska minął miesiąc ( czm mi się to kojarzy jakoś z ukryta prawda xddd) ale ja nadal boje się że lexy się o tym dowie , nie mam siły muszę iść spać jutro nowy dzień .

- skip Time-
Godzinę później każdy już spał , noc minęła bardzo spokojnie , Marcin parę razy w nocy wstawał i schodzil po picie nie mógł przestać myśleć o tamtych wydarzeniach.

______________________________________
414 słów 💥
Hejkaaaa kochani ! Witam was w drugim rozdziale dziś , jak wam się podoba ? Myślicie że to będą spokojne święta ?
Miłego wieczoru 💓
Widzimy się jutro o ;
10.00
21.30

,,Nie poznaliśmy się po to by o sobie zapomnieć" J&K i LxM czasy szkolne💗Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz