Co cię zniszczyło siostro? BNHA/MHA Deku's Villain Sister Story

♠️1♠️ Kings & Queens

♣️Akcja zaczyna się na 4 sezonie po rozmowie o Ośmiu Wskazaniach Śmierci. Nie będzie związana z dalszą fabułą tylko pisana po mojemu i z moim pomysłem. Nie spodziewajcie się powiązania z dalszą fabułą jednak wszystko z sezonów 1-3 zostaje takie samo. We wspomnieniach nie pojawiała się główna bohaterka więc uznam, że to były po prostu wspomnienia bez niej, a sama będę robiła retrospekcje do wspomnień z nią. ♣️

Kirishima, Midoriya, Togata, Amajiki, Uraraka, Asui i Hado siedzieli przy stole i rozmawiali o Eri. Obok stał Eraser Head.

- Nie poszedłeś jeszcze Eraser? - spytał Nighteye.

- Rozmawiałem z uczniami. - odpowiedział.

- Przyszedłem poprosić Togate i Midoriye by jeszcze o czymś im powiedzie - przerwano mu.

- Nighteye i Eraser? Co wy tu robicie? - powiedziała Ryukyu podchodząc do nich z Fat Gumem.

- Miałem porozmawiać z moimi stażystami. - dodał Nighteye.

- O K&Q? - dopytała bohaterka.

- Tak. - odpowiedział.

- Idealnie się składa, bo ja też. - uśmiechnęła się.

- To jak ja. - dodał Fat Gum.

- To zróbmy to razem. - powiedziała Bubble Girl.

- Niech będzie. - powiedział zielonowłosy mężczyzna. Zaprowadził ich do mniejszej sali gdzie bohaterowie usiedli naprzeciw stażystów.

- Chcieliśmy wam dzisiaj powiedzieć o jeszcze jednej organizacji. - zaczął zielonowłosy poprawiając okulary.

- Jeszcze jednej? - zdziwił się chłopak o czerwonych włosach i oczach, Kirishima.

- Niestety tak. - powiedziała smocza bohaterka. - Znacie już Yakuzę i Ligę złoczyńców. Istnieje jeszcze Kings & Queens. - patrzyła w papiery.

- Nie zbyt imponująca nazwa. - zauważyła żabia dziewczyna, Tsuyu.

- Za to bardzo imponująca siła. Na pierwszej linii stoi czwórka. Nazywają ich książętami i księżną. Ich umiejętności nie są pewne. - mówił przejęty Fat Gum. - Dziewczyna najprawdopodobniej ma moc zmiany w jakieś zwierzę. Są nieuchwytni. Podejrzewamy moc pokroju spowolnienia wroga, przyspieszenia siebie lub teleportacji. Także moc ofensywna. Zabijają często bez pomocy broni. Także defensywna, nikomu nie udało się ich zranić. - zakończył przejęty. Uczniowie patrzyli na swoich pracodawców przestraszeni.

- To nie koniec. - zaczął zielonowłosy. - Ich przywódczyni. Nieuchwytna i niewidoczna. Nazywają ją Królową. Była widziana tylko raz. Włosy ma zwykłe. Czarne do ramion z grzywką. Oczy za to ma specyficzne. Choruje na heterochromię. Prawe w pełni czerwone, lewe w górnej połowie zielone. Ten kto ją widział twierdzi, że emanuje dziwną energią. Siła i spokojem, a jej oczy są wręcz hipnotyzujące. Zostawiła go przy życiu tylko po to, by przekazał, jak możemy ich nazywać. Pierwsza linia to NineTail, Shadow, Clypeus i TimeTaker. Królowa to Imodiray. - przerwał na chwilę.

- NainTail to dziewczyna z pierwszej linii tak? - dopytał blondyn, Togata.

- Tak. Najgorsza jest umiejętność królowej. Nie jest to pewne. Może mieć o wiele gorszą formę, choć w tej już jest straszne. Podejrzewamy, że dziewczyna wybiera podwładnych. Mają być posłuszni, ale nie głupi. Przyjmuje nawet ludzi bez indywidualności. Podejrzewamy z policją, że - przerwał na chwilę. Odetchnął głęboko i kontynuował. - może moc z martwej osoby przenieść na żywą. - zakończył.

- Co?! - Togata i Midoriya poderwali się na równe nogi.

- To i tak najłagodniejsza wersja. - dodał.

- Po czym to wnioskujecie? - spytała brązowowłosa dziewczyna, Uraraka.

- Zbadaliśmy kilka jej ofiar. Każda w dokumentach miała indywidualność, ale po zbadaniu okazywało się, że jej nie ma. Później słyszeliśmy, że pod znakiem K&Q, ktoś atakował ludzi właśnie tą indywidualnością. - powiedziała Ryukyu.

- Czyli wybiera ludzi z dobrą indywidualnością, ale głupich i zabija, by ich quirk przekazać komuś inteligentnemu? - dopytał Amajiki.

- W najłagodniejszym scenariuszu. - powiedział FatGum.

- Jest jeszcze jedna ważna rzecz. - dodał Nighteye. - Najprawdopodobniej wspiera Ligę Złoczyńców jako najbardziej przerażająca i wpływowa grupa. - powiedział patrząc w blat.

- Jak to?! - krzyknął zielonowłosy chłopak.

- Niestety Midoriya. To prawie pewne. Do tego Yakuza próbuje nawiązać współpracę z Kings & Queens. Jak to się stanie stworzą najpotężniejszą grupę złoczyńców nie w Japonii, a na świecie. - skończył. - Widzimy się jutro w pracy, nie spóźnijcie się. - wstał i ruszył do wyjścia. Reszta poszła w jego ślady.

- Młody Midoriya. - chłopca powitał Grand Torino. Bohater w podeszłym wieku.

- Dzień dobry, coś się stało? - spytał.

- All Might dzwonił. Chce cię widzieć. To ponoć ważne. - dodał.

~*~

- All Might? - spytał Izuku otwierając drzwi do pokoju nauczycielskiego.

- Witaj mój chłopcze. Choć usiądź. - widać było, że bohater jest zmartwiony.

- Co się stało? - usiadł naprzeciwko nauczyciela na fotelu.

- Najpierw powiem ci o Kings & Queens. - zaczął, ale młodszy mu przerwał.

- Oh, wiem. Nighteye mi opowiedział. - wydusił już wiedząc, że to nie będzie przyjemna pogawędka przy herbatce.

- Więc mogę przejść do sedna. Pewnie znasz oficjalną wersję podejrzewanego quirku królowej. - powiedział.

- Tak, z zabitego przenosi quirk na żywego. - powiedział.

- Obawiamy się jednak, że jest właścicielką innego quirku. - wstał i stanął przed oknem, plecami do Izuku. - Prawdopodobnie posiada All for One. - Deku (Izuku) zamarł.

- Czemu tak myślicie? - ledwo wypowiedział.

- Jego moc jest podobna do mojej. Nie w tym jak działa bezpośrednio, ale ujawnił nam, że jego moc można także przekazywać. To nie koniec All for One. On sam słabnie. Zupełnie jak ja słabłem. - oparł się o okno. - Wszystko pasuje. Podejrzewamy, że przed jego odejściem współpracowała z Ligą, bo była jego uczennicą. Teraz, gdy go nie ma, jest silniejsza od Shigarakiego, więc góruje nad Ligą. - zakończył.

- Co to oznacza? - zapytał przestraszony chłopak.

- Jest najsilniejszym złoczyńcom w Japonii. Po połączeniu z Yakuzą, jej grupa wzrośnie w taką siłę, jakiej świat jeszcze nie widział. - dodał. - Ona jest antagonistom w twojej historii. - spojrzał na Izuku.

- Co? - spojrzał na niego zdziwiony.

- Od zawsze One for All istniało, by zwalczać All for One. - powiedział przejęty. - Miałem nadzieję, że moja walka była ostatnią. Niestety zdążył przekazać moc tej dziewczynie. - dodał. - Bez względu na wszystko musisz ją pokonać. Zagraża całemu światu. - dodał.

- Jak mam walczyć z dorosłą osobą o takiej sile? - zapytał przerażony chłopak.

- Izuku, ona jest w twoim wieku. - powiedział.

- Co? - patrzył na niego szeroko otwartymi oczami.

- Według zeznań wygląda na dziewczynę na przełomie gimnazjum i liceum. - dodał.

- I jest tak silna. - chłopak osunął się po fotelu łapiąc za głowę.

- Dlatego musisz pokonać ją jak najszybciej. - dokończył.

~*~

W czasie ich rozmowy pewna czarnowłosa dziewczyna jechała najnowszym jaguarem na spotkanie z narzeczonym. Wyglądała niepozornie, ale w głowie rozplanowywała kolejną zbrodnię. Morderstwo grubej ryby, bo moc jego, potrzebna jej była.