"sprawa dla shiperki" 🇷🇸 x Reader

744 28 4
                                    

Zamówienie odkaktusw

~~~

Serbia i (Imię). Ta parka była naprawdę urocza. Chociaż nie byli parą w realu, zostali parą dla pewnej shiperki. Japonia już od dłuższego czasu im kibicowała. Często widziała jak to flirtują ze sobą na zmianę. Jednak ani (Imię), ani Serbia nie posunęli się o krok dalej. Japonia miała tego dosyć. Postanowiła wziąć sprawy w swoje łapki.

Dzień zapowiadał się jak każdy inny. (Imię) wraz z Serbią, szli powolnym krokiem ku szkole.

- Nienawidzę poniedziałków.

- Ja też. Są takie przygnębiające. - odparła (Imię).

- Plus jest taki, że mam z kim iść do szkoły. - wtrącił Serbia wesoło.

- Czekaj, za tydzień będę chora.

- No wiesz co. - zaśmiał się chłopak. Dziewczyna również się zaśmiała.

- Droczę się tylko.

- No ja myślę.

- Miałabym cię tu zostawić? Na pastwę szalonych psychopatów? Nie ma mowy! Jak coś to tylko ja cię mogę zamęczyć.

- Słodkie. - zaśmiał się Serbia. Nagle zauważyli, że przed nimi biegnie Japonia. Biegła w ich kierunku i machała do nich.

- Ciekawe o co chodzi. - odparła (Imię).

- Racja. - wtrącił Serbia. Po chwili Japonia zatrzymała się tuż przed nimi.

- Je-Jesteście! - odparła ledwo łapiąc oddech.

- No już, już. Spokojnie. Najpierw wyrównaj oddech.

- Dam radę! - odparła z determinacją.

- Co się stało, że biegłaś w naszym kierunku? - spytał Serbia.

- Otóż jest taki mały, tyci tyci problem.

- Jaki to? - spytała (Imię).

- Potrzebuje pomocy. Mam przygotować salę gimnastyczną na imprezę dla wszystkich klas. Wiecie, taka integracyjna impreza.

- Rozumiem. My mielibyśmy ci pomóc? - spytał Serbia. Japonia przytaknęła wesoło.

- Tak, byłabym wam bardzo wdzięczna. - odparła Japonia. Dwójka uczniów zgodziła się. Umówili się w trójkę na sali po lekcjach. Wtedy mieli wyjaśnić dokładniej wszystkie szczegóły i ustalić, kto będzie za co odpowiadał. Po tym Japonia pognała do grupki dziewczyn, które były jej przyjaciółkami. Serbia pożegnał się z (Imię) i udał się do swojej szafki, dziewczyna natomiast udała się do sali lekcyjnej.

~ Po lekcjach ~

Japonia czekała już na sali gimnastycznej. Chodziła to tu, to tam nucąc sobie wesoło jakąś piosenkę. Przenosiła pudła na odpowiednie miejsca. Po chwili dołączył do niej Serbia, a następnie (Imię).

- To co robimy? - spytał chłopak.

- Może zróbmy tak, ja zajmę się pompowaniem balonów. Serbia, ty zajmiejsz się przenoszeniem tych cięższych pudeł, a (Imię) zacznie rozwieszać dekoracje. - pozostała dwójka przytaknęła Japonce i zabrali się do roboty. (Imię)  weszła na drabinę i zaczęła rozwieszać kolorowe wstążki na sznurku. Serbia wziął się za noszenie cięższych pudeł. Japonia usiadła sobie wygodnie w kącie i zaczęła dmuchać balony. Po kilku minutach, gdy (Imię) wiązała wstążkę, wysunęła się do przodu trochę za bardzo, co poskutkowało potknięciem się. Dziewczyna straciła równowagę i zaczęła trząść się na drabinie. Serbia zauważył to i upuścił trzymane przez siebie pudło i pobiegł w kierunku dziewczyny. Zdążył w samą porę, ponieważ przyjaciółka wpadła mu prosto w ręce.

Countryhumans ~ One Shoty - ZakończoneOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz