SOBOTA GALA CZ 2
Odkąd Matteo poszedł minęła już prawie godzina. Ojciec również zniknął a matka świetnie bawiła się w swojej śmietance towarzyskiej wraz z żonami mafiosów. Ja natomiast nie lubiłam takiego środowiska dla tego postanowiłam iść się odświeżyć do toalety . Gdy kończyłam swoją czynność do środka weszły trzy kobiety nie zwracając uwagi na mnie zaczęły rozmawiać o swoich partnerach leczy gdy z ust jednej z kobiet padło słowo egzekutor od razu się wzdrygnęłam, moje bicie serca przyśpieszyło . Zaczęłam bardziej przysłuchiwać się rozmowie kobiet. Oprócz tego że dowiedziałam się że każda z nich ma mokro w majtkach na jego widok to wiem że jest w którymś ze znajdujących się tu pomieszczeń i prowadzi rozmowy. Od razu wyszłam z łazienki bo wiedziałam że to jedyna szansa dla mnie aby go odnaleźć i porozmawiać nie wiem czy uda mi się coś ugrać ale zawsze warto spróbować. Gdy wyszłam z toalety rozejrzałam się dokładnie nie mam pojęcia gdzie może się znajdować egzekutor ale nie spocznę do póki go nie znajdę i nie porozmawiam z nim .Nagle w oddali zauważyłam kobietę i umięśnionego mężczyznę który ciągnie ją za sobą kierują się schodami na górę . Moja ciekawość się obudziła i od razu poszłam za nimi mając nadzieję że mogą mnie zaprowadzić do mojego celu a moim celem na dziś był egzekutor. Po chwili obserwowana prze zemnie kobieta i mężczyzna zatrzymali się przy wielkich drewnianych drzwiach znajdujących się piętro wyżej gdy mężczyzna zapukał w nie ktoś ze środka odpowiedział proszę po czym mężczyzna powiedział „Egzekutorze przyprowadziłem zdrajczyni" . Na te zdanie moje źrenice od razu się rozszerzyły moja intuicja mnie nie zawiodła i w tej Sali znajduje się mój cel. Mimo strachu i obaw na drżących nogach podeszłam bliżej drzwi aby coś usłyszeć ku mojemu zdziwieniu drzwi były lekko uchylona przez co mogłam zobaczyć co się dzieje w środku. W pomieszczeniu był wielki okrągły stół a w koło niego siedziało około 30 mężczyzn spojrzałam na każdego z nich i nic mi nie mówiły ich twarze. Aż do momentu gdy mój wzrok zatrzymał się na ostatnim z mężczyzn . Szeroko otworzyłam usta ze zdziwienia przy tym stole siedział nie kto inny jak mój ojciec. O co tu do cholery chodzi w co on się wplątał z zamyślenia wyrwał mnie poważny ton głosu mówiący rozbieraj się !!! Spojrzałam przez uchylone drzwi a na środku plecami do mnie stał mężczyzna a przed nim ta sama kobieta którą przyprowadził tu umięśniony mężczyzna . Mój wzrok bacznie obserwował mężczyznę nie wiem czemu ale mam wrażenia że to on egzekutor. W środku miałam dziwne uczucie że sylwetka mężczyzny wydaje mi się dziwnie znajoma ta niepewność rosła coraz bardziej. Obserwowałam rozwój wydarzeń kobieta rozebrała się do naga nie zostawiając na sobie nic. Natomiast mężczyzna chwycił ją w pasie i posadził na brzegu stołu po czym powiedział .
- Połóż się
a gdy kobieta pokręciła przecząco głową wyjął z kieszeni pistolet i przystawił kobiecie do skroni moje serce w tym momencie zamarło a oddech przyśpieszył natomiast kobieta od razu wykonała jego polecenie ze łzami w oczach położyła się na stole . Mężczyzna zrzucił z siebie marynarkę oraz koszulę . Mój wzrok od razu zatrzymał się na jego umięśnionych plecach ale najbardziej moją uwagę przykuł jego tatuaż na prawej łopatce był to wytatuowany przepiękny ptak ALBATROS w samym centrum kompasu na ten tatuaż od razu się uśmiechnęłam i spojrzałam na bransoletkę znajdującą się na mojej prawej ręce gdzie przyczepione do niej miała kilka zawieszek ale ta z albatrosem była dla mnie najważniejsza gdyż dostałam ją na osiemnaste urodziny od kogoś bardzo ważnego mimo iż przypomina mi ona o przepłakanych nocach nie jestem w stanie do końca zamknąć tego rozdziału bo osoba która mi go podarowała nadal gości w moim sercu mimo rany i bólu jaką mi zadał nadal mam go w pamięci . Mat był moim najlepszym przyjacielem dwa lata starszym ode mnie znaliśmy się od małego gdyż nasi rodzice się przyjaźnili . Mieliśmy wspólną pasję razem kochaliśmy Albatrosy bo to jedyne ptaki które mają największą rozpiętość skrzydeł i są największymi latającymi ptakami. Zawsze obserwowaliśmy je i wczuwaliśmy się w nich jak byśmy to my latali po niebie patrząc na wszystkich z góry i zwiedzając cały świat. Z góry mieliśmy władzę nad całym światem. Niestety Mat wyjechał w dniu moich urodzin zostawiając mi tylko prezent bez żadnych wyjaśnień nie mam pojęcia co się z nim dzieje. Od 6 lat nie daje znaku życia. Nagle z zamyślenia wyrywa mnie głośniejszy dźwięk powracam wzrokiem do pomieszczenia gdzie znajduje się egzekutor .Mężczyzna rozstawia szeroko nogi kobiety po czym przystawia usta do jej kobiecości i zaczyna ją lizać na sam tego widok robi mi się nie dobrze przecież on robi to wbrew jej woli a żaden z mężczyzn nie reaguje nawet mój ojciec wręcz przeciwnie są tym zauroczeni. W moim ciele zbiera się taka złość że zaraz wybuchnę i wparuję tam do środka lecz po chwili słyszę plasknięcie a egzekutor trzyma się ręką za prawy policzek a ja dopiero teraz widzę że stoi on praktycznie przy drzwiach cały czas odwrócony plecami ponownie zerkam na jego tatuaż i z tej odległości widzę go bardzo dokładnie teraz na samym dole jest widoczna jeszcze data 31 grudnia ........ . Ja pierdole to jakiś żart czy co ? Boże nie kpij sobie ze mnie. Mam nadzieję że to zbieg okoliczności że on ma wytatuowaną datę moich urodzin dzień ,miesiąc oraz rok wszystko się zgadza . Emma nie panikuj mówię sama do siebie w myślach przecież tego dnia mogło wydarzyć się dużo ważnych rzeczy dla niego. Nie popadaj w obłęd. Nagle mężczyzna wyjął ponownie broń zbliżając się do kobiety przystawił ją ponownie do jej skroni po czym powiedział
CZYTASZ
Kompromis Mafii
RomanceEmma to poukładana i zadziorna dziewczyna. Matteo to przeciwieństwo Emmy . A jak wiadomo od lat przeciwieństwa się przyciągają. Czy z ich przypadkowego spotkania wyniknie namiętny romans ? Czy Emmie uda się zaakceptować to co los na nią przygotował...