MÓJ Nauczyciel Od Historii~ Naj!Killer X Naj!Nightmare (Remake)

Plan Na Książkę

24(sen) trochę na 25(pobudka, szpital, lekarz badania) , potem 26 w którym poznamy kolejną postać(Outer) i 27 czyli męczarnia Killera z upierdliwym bachorem i wkurzającym nowym sąsiadem 28(czytaj znowu Outer i kopanie bachora, przeskok czasu o miesiąc ) . 29 zaczyna źle się czuć i do szpitala, 30 no to Pov Outer jak idzie do NM i mu mówi o dziecku i wtedy do O dzwoni Kill że się zaczęło i że jest w szpitalu i oboje tam jadą. 31 to poród a reszta jakoś pójdzie(na porodzie spokaja się Outer, NM który dowie się o ciąży od niego kiedy ten zdenerwowany po tym jak kills wyjawi mu kto jest ojcem dziecka będzie chciał "zabić" NM, bo się chłop zakochał ale dostanie kosza tak w 32 rozdziale) potem killer będzie wychowywał babola co mu będzie na początku nie szło za dobrze, i pójdzie z nim do Reapera 33 i po rozmowie z Reaperem w 34 odważy się porozmawiać z NM o tym co się stało, że widział go z muff i że dalej go kocha ale nie chce psuć mu życia, ale NM mu powie ze z muff to już skończone i że go przeprasza za tą ciąże i że jeśli mu pozwoli to chętnie mu pomoże z dzieckiem (Postaram się to rozciągnąć na dwa rozdziały ale się zobaczy) I będzie jeszcze ze Outer się włamie i będzie chciał zabić dziecko ale killer się obudzi i będzie drama(rozdział 36). Potem trochę o tym jak Cres dorasta (37) 38 będzie o tym co stało się z Dustem SF, horrorem i Chara(39 może jeszcze 38 jak tam mało wyjdzie) a 40 o tym co dzieje się z K i NM po paru latach (chess jest nastolatkiem) . Tak na ten moment myślę że będzie około 40 rozdziałów. Ale narazie to nic pewnego.

(Więc jest to plan który miałam na tą książkę, napisany około 22 rozdziału. Kolejność rozdziałów trochę się zmieniła ale sam zamysł pewnie nie zmieniłby się jakoś bardzo. Jedyna większą zmiana to podejście Killera do NM.)

(na 99% nigdy nie wstawię już nic do tej książki, nie będzie kontynuacji ani nic. Chyba że coś mnie nagle nawiedzi, ale skoro od ponad roku tak się nie stało to cóż. Przepraszam tych którym dałam nadzieję.)