Pov Killer
Swapfell powiedział nam wszystko. Widział tylko jak wkładają go do bagażnika i odjeżdżają. Powiedział że kojarzy to auto i jak się okazało jest to samochód naszego drugiego Wf-isty Pana Crossa. Niestety on jest teraz chory i dopiero jutro może z nami porozmawiać.
Night od razu wezwał policję i aktualnie siedzimy na komisariacie i czekamy aż wypuszczą SF z pokoju przesłuchań. Mnie też przesłuchiwali. Martwię się o niego. Na pewno coś mu zrobili. Pewnie teraz cierpi. A to wszystko przez to że mi o tym powiedział. To moja wina.
Bardziej wtuliłem się w ramię NM i spojrzałam na ścianę. Mój skarb jest jakiś nieobecny... Może też się martwi? Oby... Bo jak myśli o kimś innym... Na przykład o tej walone sekretarce która się do niego przymila to będę zły.
-skarbie o czym myślisz...?
- o nas...
-oh... Serio? A dokładnie?
-... A dokładnie o tym czy ty mnie jeszcze wogule kochasz...
-... Jasne że cię kocham...! Nawet nie myśl że jest inaczej! - krzyknąłem i policjanci na korytarzu się na nas spojrzeli.Alex (policjant) : mam dla państwa dobrą i złą wiadomość... Nie wiemy gdzie jest samochód ale parę osób widziało bardzo podobne auto jadące w stronę starej elektrowni. Jednak od kiedy ona nie działa i stała się terenem prywatnym nie możemy tam iść i sprawdzić czy nie ma tam ofiary. To może zająć maksymalnie dwa dni... Chociaż postaram się jak najszybciej zorganizować nakaz.- powiedział chłopak. Młody brązowe włosy i zielone oczy. Miał tylko uszy i ogon wilka.
-jaky coś się działo to... Proszę nas informować.
A: jasne - powiedział i poszedł.
-Nighty a... Mam wrażenie, że flirtujesz z Panią Muffet...
-wydaje ci się... Zwykła koleżanka z pracy... Nic więcej...
-... Racja... Przepraszam...Po chwili mój przyjaciel wyszedł z pokoju i podszedł do nas. Nic nie mówiąc chwycił mnie za rękę i poszedł w stronę dzwi. Potem kiedy byliśmy już przed komisariatem usiadł na ziemi zmuszając mnie żebym też usiadł. Przytulił i zaczął płakać. Szczerze zrobiło mi się go szkoda.
Po chwili dołączył do nas Night. Usiadł obok i zaczął miziać po ramieniu SF.
Siedzieliśmy tak aż mój przyjaciel się nie uspokoił. Potem poszliśmy jeszcze na chwilę do środka napić się wody i wyszliśmy. Oni mają zacząć szukać za dwa dni. Ale to za późno. Trzeba zacząć już dzisiaj. Albo najwyżej jutro. Tak. Jutro biorę się za szukanie Dusta samemu.Robiło się już ciemno kiedy zaczęliśmy wracać. SF już był w domu i teraz razem z NM szliśmy do mnie.
Mówiłem coś do niego a on tylko kiwał głową albo coś mówił pod nosem. Trochę się o niego martwię. A może on już mnie nie kocha...? Nie! Kocha! Musi kochać... Prawda? Uh! Nie myśl o tym teraz! To nie jest ważne! Teraz ważny jest Dust! Potem będzie czas na takie sprawy!🌙🔪🌙🔪🌙🔪🌙🔪🌙🔪🌙🔪🌙
A więc... Jest rozdział! Trochę krótszy ale za to ma bonus (na dole pod tym). Chciałam wam tylko powiedzieć że rozdziały będą... Nie mam ale postaram się minimum jeden w miesiącu. Mój plan lekcji może nie jest zły bo tylko raz kończę o 17.25 ale raczej nie będę miała za dużo czasu.
Tak czy siak rozdziały będą... Jak na razie jest jeden jeszcze na zapas i... Jak napisze kolejny to tamten wstawię... Okej? Żebym miała zawsze jakiś na zapas jakbym się nie wyrobiła.
A teraz bonus :
🌙🔪🌙🔪🌙🔪🌙🔪🌙🔪🌙🔪🌙
Pov Dust (Wowowowowow Paulina ale szalejesz ostatnio)
Kiedy tylko wyszedłem ze szkoły i miałem zamiar iść do domu, do którego nie chciałem wracać, zostałem zaczepiony przez moich "przyjaciół".
-um... H-hej... C-coś się stało?
H: Nie udawaj! Powiedziałeś komuś! - i dostałem z kolana. - mieliśmy dać Ci spokój ale widzę że lubisz się bawić~ to się pobawimy ~ - i mnie popchnął.
Wywróciłem się a on zaczął mnie kopać.
Chara tylko to wszystko nagrywał i mu kibicował.
-p-przepraszam... - zacząłem kaszleć krwią.
C: chodź pobawimy się nim ~ - powiedział i mnie podniósł jak worek ziemniaków. Zaczął iść w stronę auta, wrzucił mnie do bagażnika i zamknął. Nie ma siły nawet krzyczeć. Wszystko mnie boli...🌙🔪🌙🔪🌙🔪🌙🔪🌙🔪🌙🔪🌙
To jest jeden rozdział ma ok 1000 słów ale będzie dzielony na mniejsze mini bonusy.
(poprawione ~ Paulina 14.10.2020)
CZYTASZ
MÓJ Nauczyciel Od Historii~ Naj!Killer X Naj!Nightmare (Remake)
FanficCzy uczeń może być w związku z nauczycielem? Czy inni ich zaakceptują? Co na to wszystko powiedzą przyjaciele Killera? Co jeśli Nightmare nie jest taki święty jak każdemu się wydaje? Czy pajęcza sekretarka popsuje cudowne plany biało kostnego sz...