↳𝐢 𝐣𝐮𝐬𝐭 𝐠𝐨𝐭 𝐛𝐨𝐫𝐞𝐝

602 8 5
                                    

Characters: Chuck Shurley; mentioned: Sam Winchester, Dean Winchester, Rowena MacLeod, Castiel, Balthazar.

Pairings: None

Description: One shot inspirowany niektórymi częściami piosenki autorstwa Scissor Sisters - „I can't decide", gdzie Chuck znudzony pobytem w Niebie postanawia pomęczyć swoje ulubione twory.

Cały one shot powstał dzięki paprocianek, która jest pomysłodawczynią całego przedsięwzięcia.

⁵³⁷ ʷᵒʳᵈˢ

⁵³⁷ ʷᵒʳᵈˢ

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.









꧁꧂

Pięknie zastawiony stół, najważniejsi przedstawiciele Aniołów w gotowości, aby rozpocząć zebranie i on. Stojący pośród swoich dzieci, wciąż samotny. Jednym okiem zerkał na siadające Anioły, a drugim na odsypiających w bunkrze, po ostatnim polowaniu braci Winchester. Patrząc na nich czuł pustkę, niepokojącą pustkę. Skierował swój wzrok na klatkę pełną jego sprzecznych emocji i popchnięty wcześniej wspomnianą pustką pstryknął palcami, powodując uwolnienie całkowicie nowego gatunku potworów, dopiero co wyciągniętych spod ręki Twórcy.

Nie mogę zdecydować, czy powinniście żyć czy umrzeć?

𝑰𝒕'𝒔 𝒏𝒐𝒕 𝒆𝒂𝒔𝒚 𝒉𝒂𝒗𝒊𝒏𝒈 𝒚𝒐𝒖𝒓𝒔𝒆𝒍𝒇 𝒂 𝒈𝒐𝒐𝒅 𝒕𝒊𝒎𝒆 𝑺𝒎𝒆𝒍𝒍𝒔-𝒍𝒊𝒌𝒆 𝒔𝒐𝒎𝒆𝒕𝒉𝒊𝒏𝒈 𝑰'𝒗𝒆 𝒇𝒐𝒓𝒈𝒐𝒕𝒕𝒆𝒏

Rozsiadł się wygodniej w swoim ulubionym, skórzanym fotelu, a jego dłonie praktycznie natychmiast skupiły całą swoją uwagę na drewnianej fakturze gitary. Wciąż zadawał sobie pytanie, jak doszło do tego, że w świecie, który stworzył, był całkowicie samotny, jakby opuszczony. Tworząc Ziemię, Piekło, Niebo, Anioły, ludzi, wszystko, zakładał, że w zamian otrzyma chociaż odrobinę wdzięczności i może trochę więcej szacunku i miłości. A co otrzymał w zamian? Jego najukochańsze stworzenia na każdym kroku powtarzały „Bóg nas opuścił". Miłość do ludzi, która dotychczasowo zajmowała całą jego duszę, powoli przeistaczała się w zirytowanie i nudę, spowodowaną rosnącym rozczarowaniem jego dziećmi. Jego palce zaczęły szarpać struny, a wydobywające się z instrumentu pojedyncze dźwięki zaczęły układać się w znaną melodię.

𝑺𝒎𝒆𝒍𝒍𝒔-𝒍𝒊𝒌𝒆 𝒔𝒐𝒎𝒆𝒕𝒉𝒊𝒏𝒈 𝑰'𝒗𝒆 𝒇𝒐𝒓𝒈𝒐𝒕𝒕𝒆𝒏
𝑪𝒖𝒓𝒍𝒆𝒅 𝒖𝒑 𝒅𝒊𝒆𝒅 𝒂𝒏𝒅 𝒏𝒐𝒘 𝒊𝒕'𝒔 𝒓𝒐𝒕𝒕𝒆𝒏

Wraz z kolejnymi sentencjami piosenki postanowił sprawdzić, jak jego ulubieńcy radzą sobie z efektem jego nudy, spowodowanym samotnością i brakiem wiary. Chłopiec z demoniczną krwią, mały Sam Winchester odstawił sen na kilka nocy, aby ustalić sposób unicestwienia jego małego prezentu. Jego starszy brat, Dean Winchester postanowił sięgnąć po pomoc dalej, czego efektem była obecność potężnej czarownicy, Roweny MacLeod. Jego pierzasty kumpel poszedł w ślady przyjaciela i tuż obok rudowłosej stanął kolejny z jego zastępu, Balthazar. Chuck nie mógł zaprzeczyć, nie spodobało mu się takie postępowanie! Nie po to stworzył całkowicie nowy gatunek potworów, nie po to zesłał go tuż obok bunkra Winchesterów, aby teraz jego żołnierze pomagali im się z nimi uporać. Przecież to skończy zabawę o wiele szybciej! Nie mogąc do tego dopuścić, pozwolił sobie zapewnić jego Aniołom małe wakacje, z dala od Kansas i z małą awarią ich skrzydeł.

𝑰𝒕'𝒔 𝒂 𝒃𝒊𝒕𝒄𝒉 𝒄𝒐𝒏𝒗𝒊𝒏𝒄𝒊𝒏𝒈 𝒑𝒆𝒐𝒑𝒍𝒆 𝒕𝒐 𝒍𝒊𝒌𝒆 𝒚𝒐𝒖
𝑰𝒇 𝑰 𝒔𝒕𝒐𝒑 𝒏𝒐𝒘 𝒄𝒂𝒍𝒍 𝒎𝒆 𝒂 𝒒𝒖𝒊𝒕𝒕𝒆𝒓

Gdy doszło do konfrontacji, na którą Chuck długo czekał, nie mógł oderwać wzroku od zabawnego show, wykonywanego przez jego dzieła. Skołowanie wymalowane na ich twarzach, zaciętość w walce i upór w poszukiwaniu potrzebnych informacji, a nawet ryzykowna współpraca ze zdradliwą wiedźmą, wszystko to było jak najlepszy film, jaki kiedykolwiek miał okazję zobaczyć. Gdyby było to przedstawienie w teatrze, wciąż prosiłby o bis, gratulując aktorom i nagradzając ich owacjami na stojąco. Na całe szczęście w tym małym przedstawieniu to on był reżyserem, a wszystkie kukiełki tańczyły tak, jak on im zagrał.

Nie mogę zdecydować, czy powinniście żyć czy umrzeć?

𝑰 𝒄𝒂𝒏'𝒕 𝒅𝒆𝒄𝒊𝒅𝒆
𝑾𝒉𝒆𝒕𝒉𝒆𝒓 𝒚𝒐𝒖 𝒔𝒉𝒐𝒖𝒍𝒅 𝒍𝒊𝒗𝒆 𝒐𝒓 𝒅𝒊𝒆
𝑶𝒉, 𝒚𝒐𝒖'𝒍𝒍 𝒑𝒓𝒐𝒃𝒂𝒃𝒍𝒚 𝒈𝒐 𝒕𝒐 𝒉𝒆𝒂𝒗𝒆𝒏



꧁꧂

P.

𝐄𝐀𝐓 𝐏𝐈𝐄, 𝐊𝐈𝐋𝐋 𝐃𝐄𝐌𝐎𝐍𝐒Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz