Niedługo nadeszła Wigilia, czyli dzień dziewiętnastych urodzin Louisa. Obudził go zapach kiełbasek, jajek i bekonu, a jego usta praktycznie całe były pokryte śliną, kiedy jego mama przyniosła mu śniadanie do łóżka. Matka i syn usiedli razem, opierając się plecami o zagłówek, Louis wciąż pod pościelą, kiedy Jay rozłożyła swoje nogi na kołdrze. Bok w bok, jedli razem śniadanie, co było ich tradycją.
- Dzięki mamo, było przepyszne - pochwalił ją Louis, po tym jak pożarł śniadanie.
- Wszystko dla mojego urodzinowego chłopca - uśmiechnęła się Jay, biorąc pusty talerz i pozostawiając alfę, aby się umył i przebrał.
Podczas prysznica, Louis myślał tylko o swoim chłopaku. To było trochę dziwne, gdy pomyślał, że był dziewiętnastolatkiem, który zabrał dziewictwo piętnastolatkowi. Zdecydowanie nie mógł się doczekać aż Harry skończy szesnaście lat w lutym, więc różnica wieku nie będzie się wydawała takim przestępstwem. Będzie się również czuł lepiej, wiedząc że rodzice bruneta będą wtedy bardziej tolerować ich związek. Dostali nawet błogosławieństwo od Anne i Desa na uprawianie seksu po urodzinach Harry'ego. Oczywiście on i Louis już osiągnęli ten stan, ale rodzice bruneta nie musieli tego wiedzieć, ale teraz, gdy szatyn już to odczuł, był jeszcze bardziej zdesperowany. Nie miał zamiaru czekać do szesnastych urodzin Harry'ego, nim ponownie będzie uprawiał seks, ale poczułby ulgę, gdyby nie musiał tego ukrywać.
Kiedy strumień wody uderzał o jego skórę, penis Louisa uniósł się, kiedy myślał o Harrym i przywoływał uczucie bycie zagłębionym w małej, ciasnej dziurce młodszego chłopaka. Jęk wydostał się z jego warg, kiedy przypomniał sobie jak Harry jęczał i wołał do niego 'alfo'. Obejmując dłonią swojego penisa, pracował wściekle, mając nadzieję, że będzie miał szansę na urodzinowy seks z Harrym. Myśląc o swoim pięknym zielonookim omedze, dziewiętnastolatek doszedł dość szybko. Z usatysfakcjonowanym westchnieniem, Louis uśmiechnął się do siebie i odrzucił głowę do tyłu, pozwalając ciepłej wodzie zmyć z siebie pozostałości spermy.
Po umyciu siebie i swoich włosów, Louis wyszedł i owinął się ręcznikiem, nim skierował się z powrotem do sypialni, aby się ubrać. Sprawdzając swój telefon, znalazł tam kilka wiadomości życzących mu wszystkiego najlepszego. Urodzinowa wiadomość od Harry'ego oczywiście była jego ulubioną. Zawierała nawet zdjęcie Harry'ego bez koszulki, mającego na sobie czapkę Mikołaja i wysyłającego mu buziaka.
Już ubrany Louis zszedł na dół i dołączył do swojej mamy, aby wypić kubek herbaty, kiedy wręczała mu jego urodzinowy prezent. Razem spędzili poranek, a potem Louis i jego mama spotkali się z Harrym, Jay dotrzymywała im czasu aż do lunchu. Następnie się rozdzielili i Louis z Harrym spotkali się z Niallem, Zaynem i Liamem. Ich piątka spotkała się u Louisa, wszyscy siedzieli na podłodze w otoczeniu poduszek, razem ściśnięci, kiedy oglądali 'To właśnie miłość'.
Po filmie Niall zaczął bitwę na poduszki, która sprawiła, że blondyn znalazł się między Zaynem i Liamem, nie żeby któremukolwiek to przeszkadzało. Louis skończył siedząc na talii Harry'ego, przyciskając jego nadgarstki do podłogi i atakując go pocałunkami. Mógł poczuć jak twardy był brunet w swoich obcisłych jeansach, tak samo jak czuł zapach śluzu z jego dziurki. Po wyssaniu malinki na szyi Harry'ego, Louis wstał i pociągnął swojego chłopaka za sobą.
- Idziemy na górę - powiedział Louis reszcie, nim zaprowadził Harry'ego do siebie. Zamykając drzwi, Louis ściągnął z Harry'ego ubrania i poprowadził nagiego chłopaka do łóżka, zwalając go na wszystko co się tam znajdowało. - To w porządku, jeśli będę cię pieprzył, szczeniaku? - Zapytał.
- To twoje urodziny - odpowiedział Harry drażniącym tonem, patrząc na niego przez ramię.
Uśmiechając się, Louis wspiął się na łóżku i rozłożył pośladki bruneta. Zanurzając swoją głowę, śmignął swoim językiem, by zlizać śluz, który wypływał z jego dziurki. Zachęcony jękami omegi, alfa zanurzył swój język głębiej. Kiedy wydawało mu się, że chłopak jest gotowy, Louis odpiął swój pasek, a następnie jeansy. Wyciągnął swojego penisa i przycisnął główkę do dziurki Harry'ego. Raczej podobał mu się fakt, że był wciąż ubrany, kiedy brunet był całkowicie nagi. Zrobił sobie mentalną notkę, aby odtworzyć tą sytuację w przyszłości.
CZYTASZ
His First Heat (tłumaczenie pl)
Hayran KurguByło tak wiele rzeczy, które 17-letni alfa Louis Tomlinson mógł robić w piątkową noc. Spędził ją jednak opiekując się młodszą betą o imieniu Harry Styles. Chociaż, czy beta była prawidłowym określeniem? Było wiele piątkowych nocy, w które 14-letni H...