Amber już przy pierwszym szarpnięciu samochodem gwałtownie się zerwała i z jej jakże pięknych ust poleciała długa wiązanka przekleństw skierowanych w moją stronę. -Ty jebany huju po co ja się kurwa zgodziłam na tą jebaną kolację?! Co ci od piętro lilo piracie?! Chcesz mnie zabić ofermo kierownicy? - Jebane jelenie!! - odpowiedziałem wymijająco lekko rozbawiony jej wybuchem. - Jesteśmy kurwa na moście!!! - Albo może to były kaczki... Ciemno jest! Ale widziałem, że miały kopyta. - To ciemno jest i nie widziałeś co to było ale, że kopyta miało to widziałeś? Z samochodu?! I kurwa Natan! Jak można pomylić kaczkę z jeleniem?! - No bo jest ciemno tak?! - To skąd te kopyta?! - Jestem bardzo spostrzegawczy - uśmiechnąłem się do niej i puściłem oczko. Jak ja kocham zemsty.
32 parts