Poszłyście na kolację jak wracaliście z kolacji jakiś chłopak wylał na ciebie kubek gorącej herbaty
Ty: Ty D***lu!!!
Louis:Sory nie chciałem A tak wogule to Louis mam na imie...-zaczoł się śmiać
Ty:Coś cię śmieszy jap******e cała bluza brudna
Chloe:chodź do pokoju spróbuje to zmyć może dam radę
Louis:Sorki jeszcze raz jak masz na imię tak wogule?
Ty:co cię to obchodzi wogule.
Louis:Ok będę na Ciebie mówił pani od herbatki-zaczął się śmiać
Ty:Yyyyyy...-poszłyście z chloe do pokoju
W pokoju zaczelyscie odplamiać bluzę
Chloe:Wy się znacie?
Ty:Nie 2 razy na niego dziś wpadłam ale już go nienawidzę
Chloe:Dobra zostawmy tą bluzę niech sie moczy A my obejżmy jakiś serial i idziemy spać
Ty:okej jestem za -poszłyście do łóżek i zaczełyscie oglądać serial na Netflixie i zasnełyscie tak:
W nocy myślałaś o tym że chyba znalazłaś nową przyjaciółkę
RANO
Chloe:y/n wstawaj ostatni weekend wolny w poniedziałek do szkoły
Ty:Już wstaje ale o szkole mogłaś nie wspominać
Chloe:chodź na śniadanie A po śniadaniu poznasz mojego brata
Ty:Oki chodźmy
Poszłyście na śniadanie i zjadłyście tosty owoce i wypiłyscie kawę chloe stwierdziła że weź nie śniadanie swojemu bratu bo on pewnie jeszcze śpi jak i stwierdzilyscie tak zrobiliście wziełyście śniadanie i poszliście do pokoju brata chloe
Ty:Dziwnie się czuję tak krępująco
Chloe:Jeżeli stresujesz sie poznaniem z moim bratem to wybij to sobie z głowy noah to typ osoby która potrafi rozbawić każdego i każdemu poprawi humor więc luz
Ty:Mam nadzieję
Stanełyście przed drzwiami pokoju noah i zapukałyście do drzwi
Noah:otwarte
Zeszłyscie do środka i zauważyłaś że noah ma wspulokatora nie przeszkadzało ci to do puki nie zobaczyłaś że to Louis
Louis:O hej pani od herbaty
Ty:Nie to chyba żart
Noah:O co chodzi?
Chloe:Louis wylał wczoraj herbatę na moją koleżankę (nie powiedziała Twojego imienia bo wiedziała że nie chcesz żeby Louis je znał)
Louis:Czyli nie dowiem się jak pani od herbaty ma na imię?
Ty:Raczej nie A poza tym po co ci moje imię?
Louis:Jeśli wolisz panią od herbaty to ok (myśli louisa:muszę ją rozgryśc)
Noah:chloe idziemy gdzieś dzisiaj oczywiście Louis i twoja koleżanka też są zaproszeni
Chloe:Jeśli moja koleżanka zechce to możemy iść do kina
Ty:Okej ale będę trzymać się zdala od louisa
Louis:dlaczego od razu mnie skreślasz
Ty:Taka jestem sorry
Razem z chloe poszłyßcie do swojego pokoju wykąpląś się i ubrałaś to:
CZYTASZ
love skirmishes||Louis Partridge ♡
Fanfiction,,Nie wiedziałam że kubek gorącej herbaty zmieni moje życie o 180 stopni " Historia o nienawiści i miłości! ♡ Jeśli interesują cię opowieści o natoletniej miłości, o życiu nastolatków w akademiku o przyjaźniach w śród celebrytów, problemach z którym...