39

181 10 5
                                    

SKIP TIME (tydzień)

W tym tygodniu dużo się wydarzyło pogodziłam się z resztą grupy, najbardziej zależało mi na naprawianiu relacji z Jack'iem którego traktuje jak brata i nie wyobrażam sobie z nim nie odzyskać kontaktu. Dziś przylatuje do nas Millie Partridge siostra Lou ona jeszcze nie wie że wróciliśmy do siebie z Louisem, pisałam z nią w tym tygodniu, pisała że uwielbiała naszą relację z Louisem mimo że nie znamy się długo jak sądzi Millie Louis się zmienił na lepsze i jest bardziej dojrzalszy. Millie jest naprawdę uroczą dziewczyną ostatnio też napisała do mnie issie starsza siostra louisa jest bardzo inteligętną dziewczyną w dodatku bardzo sympatyczną. Jest 10 rano A ja razem z Louisem leżymy pod ciepłą kordełką u niego w pokoju. O 13 Millie będzie na miejscu, zastanawiamy się jak jej powiedzieć że do siebie wróciliśmy.

Louis:Możemy po udawać że nie jesteśmy razem jestem ciekaw jej reakcji jak jej o tym powiemy.

Ty:Dobry plan, tylko chciałam razem z tobą jechać po nią na lotnisko.

Louis:Możemy też zrobić tak że ja po nią pojadę. A i tak ma mieszkać u Ciebie w pokoju więc zaprowdze ja do Ciebie, i się zobaczycie.

Ty:no w sumie.

Louis:Powoli będę się zbierać na lotnisko.

Ty:W takim razie trzeba się ogarnąć.

Wstałam z łóżka na którym leżeliśmy razem z Louisem, podeszłam do jego szafy i wyjęłam z niej dresy i bluzę, weszłam do łazienki i przebrałam się w jego ubrania, przepłukałam usta płynie miętowym i wyszłam z łazienki.

Louis:Prze Ciebie za jakiś czas nie będę miał w co się ubrać.

Ty:porzyczałam tylko.

Louis:jeszcze nigdy nic nie oddałaś.

Ty:Bo nie muszę.

Louis:Millie od razu się domyśli że jesteśmy razem jak będziesz chodzić w moich ubraniach.

Ty:Jejku zaraz idę do pokoju i przebiore się w swoje ciuchy.

Louis:Tylko mówię.

Ty:Spinasz się.

Louis:chcesz się kłócić?

Ty:Nie poprostu chciałam sobie przejść normalnie przez akademik ubrana więc wzięłam ten zasrany dres nie możesz chwilę milczeć

Louis:Dobra już koniec, koniec.

Podeszłam do Lou pożegnałam się z nim i poszłam do siebie do pokoju.
Od razu się wykąpałam przebrałam w swoje ciuchy i poszlamporozmawiac z chloe.

Ty:helołłłł

Chloe:Hejka co tam.

Ty:przyszłam spytać czy to nie problem żeby siostra Lou spała na twojej części łóżka.

Chloe:oczywiście że nie, będę u Wayyata może nawet uda nam się wszystkim wyjść na jakąś imprezę w piątek.

Ty:Było by mega.

Chloe:Tak w ogóle to Millie ta siostra louisa jest bardzo w typie noah.

Ty:on wtedy o tej Millie mówił?

Chloe:No przecież nie mówił o Brown to jego najlepsza przyjaciółka.

Ty:A myślałam że nillie is real

Chloe:Nie noah i Brown to przyjaciele tylko przyjaciele

Ty:ciekawe czy noah będzie w typie młodej Partridge.

Chloe:dopytaj.

Ty:Masz racje.

Chloe:Dobra ja lecę bo Wayyat już czeka

To już koniec opublikowanych części.

⏰ Ostatnio Aktualizowane: Feb 04, 2022 ⏰

Dodaj to dzieło do Biblioteki, aby dostawać powiadomienia o nowych częściach!

love skirmishes||Louis Partridge ♡Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz