Jak już się ubrałaś razem z chloe zeszłyscie do holu czekali na was tam Louis i Noah
Noah:Hej chloe i jej koleżanko (zaśmiał się)
Ty:Hejka ,,Noah"!
Louis:Hej ja też tu jestem pani od herbaty
Ty:Dobra chodźcie
Poszliście do kina na bajkę bo tak wymyślili Louis i Noah podczas seansu smialiscie się na całą salę razem z chloe zrobiłaś takie zdjecia:
Jak obejzeliscie bajkę poszliście do McDonalda na jedzonko i zrobiłyscie kolejne zdjęcia:Jak zjedliscie wruciłyscie do akademika dzisiejszy dzień spędziłaś razem z chloe z Louisem mało rozmawiałaś i unikałaś kontaktu z nim A z noah trochę pogadałaś powiedziałaś mu szeptem swoje imię teraz tylko Louis go nie zna
Po powrocie do akademikaLouis:Dobra noah od razu mówię że idę pierwszy się kąpać!
Noah:chyba sobie jaja robisz chloe i jej koleżanko idziecie do nas?
Chloe:Ja idę a ty koleżanko?
Ty:Ja pójdę do pokoju bo muszę do kogoś zadzwonić ale dojdą do was
Louis:Okej czekam nie poplam bluzy herbatą bo to już pora haha
Ty:Zamknij się Louis przyjdę do chloe i do noah papa do potem
Rozeszliście się w swoje strony Ty poszłas do pokoju i zadzwoniłaś na face timie do Rosie i Petera Odebrali od razu
Ty:Hejka jak tam
Peter:U nas spoko jak u Ciebie
Rosie:No właśnie poznałaś kogoś?
Ty:Tak poznałam Chloe Noah I Louisa chloe i Noah to rodzeństwo A Louis to palant
Rosie:Dlaczego palant?
Ty:wczoraj 2 razy na niego wpadłam i za 2 razem wylał na mnie kubek gorącej herbaty więc no
Peter:Ale pewnie przez przypadek A Ty się denerwujesz
Ty:Nie on jest taki irytujący mówi na mnie pani od herbaty
Rosie:To taki podryw hahah
Ty:po prostu nie powiedziałam jak mam na imie /gadałaś z nimi jeszcze 30min i się pożegnaliście poszłaś do chłopaków do pokoju
Ty:Hejka chloe hejka Noah
Louis:Hejka pani od herbaty
Ty:Do Ciebie się nie odezwała
Louis:Ale za to teraz to robisz hahah
Zignorowalaś to co mówi do Ciebie Louis przez jakieś 2 godziny siedzieliscie w pokoju chłopaków co jakiś czas się do siebie odzywaliście i przez te 2 godziny louis pytał cię o im nie ale mu nie odpowidalaś
Chloe:Idziemy do siebie?
Ty:tak robię się zmęczona
Louis:Odprowadzić was?
Ty:Wystarczy że przejdziemy przez 2 korytarze A z resztą po prostu nie
Noah:Dobranoc do jutra sis i jej koleżanko (zaśmiał się )
Poszłyście do siebie do pokoju
Nie zdążyłam podziękować za 100 wyświetleń A już jest prawie 200
Dziękuję
CZYTASZ
love skirmishes||Louis Partridge ♡
Fanfiction,,Nie wiedziałam że kubek gorącej herbaty zmieni moje życie o 180 stopni " Historia o nienawiści i miłości! ♡ Jeśli interesują cię opowieści o natoletniej miłości, o życiu nastolatków w akademiku o przyjaźniach w śród celebrytów, problemach z którym...