love skirmishes||Louis Partridge ♡

34

⚠️CRING ALER⚠️

Po tym jak dodaliśmy zdjęcia, postanowiliśmy zacząć się szykować na domówke u Rona.

Ty:Idę do łazienki umyć włosy.

Louis:Okej będę czekał jak  wyjdziesz zrobię to samo.

Poszłam do łazienki umyłam włosy cukierkowym szampanem, spukałam pianę z włosy po czym wtarłam  truskawkową odżywkę w końcówki moich włosów. Po wyjściu z pod prysznica rozczesalm mokre włosy i ubrałam na siebie oversize t-shirt louisa i wyszłam z łazienki. Wchodzić do pokoju zauważyłam że Louis z kimś pisze.

Ty:Z kim piszesz o ile mogę wiedzieć?

Louis:Wayyat napisał do mnie w sprawie randki z chloe.

Ty:O ale słodko.

Louis:Jakie chloe lubi kwiaty?

Ty:Nie lubi kwiatów woli dostać czekoladki albo jakiegoś słodkiego misia.

Louis:jakoś mnie to nie zszokowało.

Louis pisał z Wayattem A ja w tym czasie się pomalowałam.

Ty:Idziesz się kąpać czy nie? Za 40 minut będzie rosie z Peterem.

Louis:Już idę.

Louis poszedł się kąpać A ja w tym czasie założyłam sukienkę wyglądała tak:



Jak już ubrałam sukienkę wybrałam buty I je założyłam jak już w pełni byłam gotowa podsluszlam włosy i akurat wyszedł Lou był już ubrany i miał jeszcze wilgotne włosy.

Louis:Wo pięknie wyglądasz.

Ty:Ty też niczego sobie.

Louis:To co schodzimy już na dół?

Ty:Tak rosie i Peter już pewnie czekają.

Jak powiedzieliśmy tak też zrobiliśmy weszliśmy na dół gdzie już znajdowała się rosie z Peterem.

Rosie:ile można na was czekać.

Ty:Sory ale Louis się owijał.

Louis:że niby ja ?

Peter:Dobra nie ważne jedźmy już.

Pojechaliśmy do domu Rona kiedy weszliśmy do środka Ron bardzo miło nas przywitał i poszliśmy się bawić w pewnym momencie chyba za dużo wypiłam.

Ty:Louis pocałuj mnie

Louis:y/n nie jesteś świadoma tego c9 robisz za dużo wypiłaś.

Ty:Aha-tylko tyle powiedziałam wzięłam jeszcze jednego shota i wypiłam-idę tańczyć.

Nie czekałam na odpowiedź po prostu poszłam tańczyć. Po 15 minutach jakiś typ zaczoł ze  mną tańczyć nie przeszkadzało mi to bo byłam za bardzo wstawiona.

Ty:Jak się nazywasz?

?:mam na imię Nick

Ty:Nick chcesz mnie pocałować?

Nick:jeśli Ty chcesz to nie ma problemu.

POV LOUIS

Y/n poszła tańczyć. Nie chciałem jej zatrzymywać bo wiedziałem że i tak nie odpuści po 20 minutach postanowiłem jej poszukać. W tedy zalowalem że ja puściłem zobaczyłem ją całującą się z jakimś typem, nie wytrzymałem podeszłam i pchnełem tego typa.

Nick:Stary kurwa sama mnie pocałowała .

Ja:Ty tak serio?

Y/n:o co ci chodzi najpierw masz mnie w dupie A teraz takie akcje odwalasz?