Avatar Legenda Korry | Zapomniana

~ Rozdział 9 ~

Prov.Asami

Korra miała mi, właśnie powiedzieć w kim się zakochała, ale przerwał nam Tenzin, który wołał ją. Nie wiem dlaczego, ale kiedy zaczęła mówić, że kocha kogoś innego, miałam przeczucie, że mówi o mnie, i ten jej wzrok, kiedy mówiła, ahhh. Korra poleciała na lotni, w stronę świątyni, a ja zaczęłam powoli schodzić, ze wzgórza, myśląc wpadłam na kogoś, był to Mako.
- Asami błagam, powiedz czy, czegoś się dowiedziałaś - prosił, załamany.
- Przykro mi Mako, ale musi ci sama powiedzieć - powiedziałam, przepraszającym tonem.
- Nie ma sprawy, na co ja liczyłem, że po roku związku, ona się zgodzi - mówił ze smutkiem.
- Trzymaj się Mako, przepraszam, ale muszę lecieć - powiedziałam, i poszłam dalej.

Prov.Korra

Chwilę temu prawie, powiedziałam Asami, co do niej czuje, prawie straciłam przyjaciółkę. Ląduje przed Tenzinem, obok którego jest, Kya i Bumi.
- Kya! Bumi! - krzyknęłam, i przytuliłam ich, na przywitanie.
- Witaj Korro - powiedzieli, oddając uścisk.
- Dobra, jeszcze się sobą nacieszymy, gdzie jest Kya? - zapytał Bumi - Znaczy, Kya senior - zaśmiał się Bumi.
- Teraz, to raczej, nasza siostra, jest Kyą senior, bo jest biologicznie, starsza od naszej cioci - powiedział Tenzin, na co ja i Bumi, śmialiśmy się w najlepsze.
- Ha, ha, ha, bardzo śmieszne - powiedziała wkurzona Kya.
- A pro po Kyi, jest ona w narodzie ognia, z lordem Zuko - powiedziałam.
- Cooo?!?! - krzyknęli.
- No, Zuko obiecał Aangowi, że zajmie się Kyą, była to jego ostatnia prośba, więc się zgodziliśmy, ona tak samo - powiedział Tenzin.
- Bumi, następny kierunek, naród ognia - powiedziała Kya.

Prov.Kya( SA- Siostra Aanga )

Patrzyliśmy sobie w oczy, i nic nie mówiliśmy, nagle wpadałam na pomysł.
- Mogę ci mówić, Kate? - zapytałam.
- Jasne - powiedziała, i uśmiechnęła się, no nie wierzę, nawet uśmiechem, ma cudowny, aż miękną mi kolana.
- Kate, może zatańczymy? - zapytałam, z nadzieją.
- Ymm, okey - powiedziała, a ja natychmiast porwałam ją, na środek sali - No więc Kate, czym się interesujesz? - zapytałam.
- Cóż, głównie tkaniem ognia, chciałam bym kiedyś zostać, mistrzem - mówiła - Jednak mam też hobby, lubię malować - powiedziała.
- Ohh, to kiedyś musisz mi pokazać, swoje arcydzieła - zaśmiałam się.
- A ty, panno Kyo? Czym pani się interesuję? - zapytała.
- Po pierwsze, żadnych pani i panno, wystarczy Kya, po drugie, cóż straciłam pamięć, którą próbuję odzyskać - powiedziałam.
- Ohh, przykro mi - powiedziała.
- Nie powinno, przynajmniej przeżyje coś, ciekawego - zaśmiałam się.
- Zawsze jesteś, taka optymistyczna? - zapytała.
- Od kiedy, straciłam pamięć - zaśmiałam się.
Patrzyliśmy sobie w oczy, aż nagle muzyka ucichła, cholera w takiej chwili?.
- Może pójdziemy, na świerzę powietrze? - zapytała.
- Ależ, oczywiście - powiedziałam.

Prov.Zuko

Patrzyłem na Katherine i Kye, przypominały Aanga i Katare, oni tak samo, czuli coś do siebie, ale udawali, że nic się nie dzieje. Nagle zobaczyłem, że Kya pociągnęła, ją na środek sali, i zaczęły tańczyć, co nie spodobało się Mai, mojej żonie, która jest przeciwna związku, i zachowania tego typu, rozkazała wyłączyć muzykę, ale Katherina jest cwana, i wpadała na pomysł, żeby wyjść na świerzę powietrze, wpadłem na pomysł, aby je po pilnować, czyli poobserwować. Zaraz po tym jak wyszły z sali, poszedłem w tamtą stronę. Kiedy szedłem za nimi, widziałem jaka patrzą sobie w oczy, albo zerkają po sobię, a kiedy jedna zauważyła wzrok, odwracała od razu.
Uroczo razem wyglądały, jednak nie spodziewałem się, że Katherina ma takie upodobania. Śmiałem się w głowie, jak śmiesznie to wyglądało, dwie dziewczyny idą, na powietrze, a za nimi szedł sam, władca ognia.
_______________________________________
Hejjjjj, sorki że dopiero teraz rozdział, ale dziś miałam pracowity dzień, i dopiero przyszłam do domu, mam nadzieję że się podoba, są aż cztery, perspektywy, przepraszam że tak krótkie, ale ostatnio wena mi ucieka, bo wyciągnęłam się w serial, nazywa się" Z-nation " albo " Nation-Z " na Netflix'ię jest, mega fajny, kocham te wszystkie seriale, typu apokalipsy 😁
Jutro ( dziś bo wstawiam to przed cztawrta( w Polsce piąta, bo ja w Irlandii mieszkam ) możliwe, że będzie rozdział ale nie obiecuję, na razie