I tak mnie kochasz/ KOREKTAA///

18

Notatka pod rozdziałem>>
^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^*

Derek pojechał wczoraj grubo po północy. Siedział ze mną, a później nawet przeprosił Alana jak ten wrócił.
Było mi miło na sercu, widząc jego starania żeby mu nie dać w mordę, ale słodko wyglądał jak się tak napinał i gromił go wzrokiem.
Z Harrym pojechałam do szkoły, a Alan miał wpaść po lekcjach i mieliśmy jechać na basen.
- chodź na biologię- złapałam Harrego za dłoń i skierowałam się do sali.
Wszystkie miejsca były już zajęte oprócz 2.
Jedno znajdowało się obok Taylor a drugie obok Dereka. Chłopak usiadł obok dziewczyny, a ja skierowałam się do chłopaka.
- hej- mruknął i uśmiechnął się seksownie.
- cześć- usiadłam i wypakowałem zeszyt.
- może pójdziemy po szkole do kawiarni?- usłyszałam szept przy uchu.
- dzisiaj tak średnio, jadę na basen z Harrym i Alanem, ale jak chcesz możesz z nami jechać, cała ekipę weźmy- zaproponowałam widząc jego niezadowolony wzrok.
- No dobrze- mruknął i siedział cicho do końca lekcji, jedynie masując moje kolano.

Rozmawiałam z Rachel o nadchodzącym balu, obie byłyśmy mega podjarane wizja przebrania się w piękne suknie.
- co wy takie w skowronkach?- chłopak dziewczyny przytulił ją od tylu.
- za 3 tygodnie jest bal!- pisnęłyśmy
- za kogo chcecie się przebrać?-
- ja chce za panią Agent-powiedziałam skupiając wzrok płci męskiej na sobie.
- myślałem, że coś seksi- mruknął kolega chłopaków.
- zdziwisz się - mruknęłam pod nosem uśmiechając się niewinnie.
- wątpię że ubierze spodnie i golf- zaśmiał się Harry.
- ja chce za panią Kot- spojrzałam na Rachel i posłałam jej łobuzerski uśmieszek.
- idziemy na zakupy! Jutro ty ja o 10-
- dziewczyny spokojnie, ekscytujecie się jakbyście zobaczyli Mendesa nago- mruknął Zayn.
- jakbym zobaczyła go nago, to bym już tu leżała i była w niebie- mruknęłam rozmarzona.
- pfff wielkie mi co Shawn Mendes- spojrzałam spod byka na osobę śmiejąca obrażać moja miłość.
- słuchaj no Mendes to BÓG w skórze ludzkiej, po prostu zazdrościsz mu- zadziorny uśmiech pojawił się na moich wargach, widząc narastająca złość w jego oczach.
- nie przeginaj kochanie, jeszcze mam cierpliwość ale uważaj- jego ostrzejszy ton zdziwił mnie.
- czy ty? - zaczęłam się śmiać jak opętana. - ty jesteś zazdrosny? - teraz to trzymałam się szafki żeby nie upaść.
- nie jestem kurwa zazdrosny- prychnął kolejny raz na co spojrzałam na niego, ocierając łzy śmiechu.
- ale Shawn jest tak piękny! Jego głos oh miód na me uszy, a jego ciało? Po prostu..- i wtedy moje usta zostały zamknięte przez usta Dereka.
Patrzyłam na niego szeroko otwartymi oczami, nie mogąc zarejestrować co się właśnie dzieje.
Po chwili chłopak odsunął się na bezpieczna odległość i powiedział.
- wspomnij coś jeszcze o jakimkolwiek innym mężczyźnie w moim towarzystwie którym nie będę ja, a zobaczysz na co mnie stać- odwrócił się i odszedł szybkim krokiem nie oglądając się za siebie.
- okej-
- wow-
- tego się nie spodziewałam-

- no stara co to było - spojrzałam z opóźnieniem na Harrego, który szczerzył zęby jak nienormalny.
-  co? A no nie wiem- plątałam się w słowach nie mogąc nic normalnego wydusić z siebie.
- widzę, że ty tez w szoku- Rachel pociągnęła mnie od towarzyszy i zaciągnęła do łazienki.
- to było gorące stara- popatrzyłam na nią z politowaniem.
- mhm-
- no jak było?!- pisnęła podekscytowana.
- szczerze to byłam w zbyt dużym szoku, żeby to zarejestrować.- zaśmiałam się niezręcznie drapiąc po karku.
- ale poczułaś coś?- dociekała.
- no taki przeszywający prąd, był jak stado motyli latających wewnątrz mnie- rozmarzyłam się.
- napewno coś między wami będzie!-
- no nie wiem, muszę zobaczyć jego zachowanie po akcji z Alanem.- westchnęłam ciężko.
- a właśnie jedziemy na basen po szkole, jedziesz z nami?- szeroki uśmiech dziewczyny mi wystarczył za odpowiedz.
- świetnie! To teraz chodź na te 4 godziny męczarni-
Wyszłyśmy z toalety i skierowaliśmy się na fizykę.

Chce już popływać w basenie.

^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^
Witajcie!
Ogólnie zaczęłam pisać nowe opowiadanie o PANI PROKURATOR  będzie mi miło jeżeli wpadniecie i zostawicie coś po sobie..
tytuł to : Come back to me
Serdecznie zapraszam!!!
^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^