~3~

1.1K 55 9
                                    

Pov : Naruto

Sasuke mógł wyjść już ze szpitala po swojej operacji , jednak potrzebował opieki przez to że jego ciało było wycieńczone po wirusie. Postanowiłem że na jakiś czas zostanę u niego i mu pomogę , ponieważ u mnie nadal był bałagan po wcześniejszym oglądaniu filmów.

Time Skip

Doszliśmy do domu Sasuke. Odrazu posadziłem kolegę na fotelu i nalałem mu wody do picia.

- Masz Sasuke , napij się - powiedziałem i podałem mu szklankę

- Dzięki Naruto - odpowiedział i wziął szklankę do dłoni po czym się napił

Siedzieliśmy chwilę w ciszy , ponieważ Sasuke pił a ja nie miałem żadnych tematów do rozmowy.

- Naruto wiesz , jak chcesz teraz też możesz iść na trening - zaczął Sasuke

- O nie ! Tym razem nie ma kto się tobą zająć - odpowiedziałem

- Sam słyszałeś , za kilka dni wrócę do zdrowia i będę mógł trenować

-No wiem, ale do tego czasu możesz się źle czuć

- Naruto dam sobie radę - powiedział z uśmiechem na twarzy

- No dobrze ale jakby co to powiadom mnie o nagłych zmianach - odpowiedziałem

Gdy właśnie szedłem na trening przywitała się ze mną Ino.

- Naruto!!! Słyszałam że Sasuke jest chory , czy wszystko z nim okej? - zapytała dziewczyna

- Tak wszystko okej , musi teraz odpoczywać - odpowiedziałem

- To dobrze że nic mu nie jest , ale mam do ciebie jeszcze proźbę - zaczęła Ino

- Jaką? - spytałem zaciekawiony

- Możesz przed treningiem pomóc mi przenieść sprzęt medyczny i leki??

- Jasne , trening dziś jest później więc powinienem się wyrobić dattebayo

- Super dziękuje! Choć za mną pokarze ci gdzie co masz przenieść - powiedziała i pociągnęła mnie za bluzę

Time Skip

Gdy byliśmy na miejscu zacząłem przenosić pudełka z lekami a Ino z sprzętem . Gdy przenosiłem ostatnie pudło z lekami przeciwbólowymi zauważyłem Sasuke, który powinien być w domu.

- Sasuke?! Co ty tu robisz, powinieneś być w domu! - krzyknąłem

- Naruto spokojnie , przyszedłem po leki przeciwbólowe - powiedział

- Aa okej to łap akurat je niosę - odpowiedziałem i rzuciłem pudełkiem z lekami w stronę Sasuke

- Ale muszę zapłacić - powiedział Sasuke

- Spoko ja zapłacę - odpowiedziałem i się uśmiechnąłem

- Naruto nie musi- - nie zdążył dokończyć zdania bo mu przerwałem

- Po prostu to weź - powiedziałem

Sasuke podziękował i już miał odchodzić ale przerwał mu głos dziewczyny

- O część Sasuke jak się czujesz ? - powiedziała Ino

- Już lepiej , właśnie idę do domu - odpowiedział dziewczynie

Zauważyłem zaszokowanie na twarzy Ino , doskonale wiedziałem że chodzi o jego zachowanie , nigdy nie był tak miły. Po chwili zaszokowanie zamieniło się w uśmiech i odeszła dalej odkładać pudła.
Gdy Sasuke poszedł do domu ja również pożegnałem się z Ino a ona podziękowała mi za pomoc. Zmierzałem w stronę miejsca treningu który miał się zacząć za 10 minut , ale po drodze spotkałem Sakure która również szła na nasz trening .

- Naruto!!!! - krzyknęła

- Tak Sakura-chan?- odpowiedziałem

- Sasuke-kun lepiej się czuję?? Czy nic mu nie jest?? Odwiedziła bym go ale nie znam sali w której leży - powiedziała

- Tak już wszystko ok , jest po operacji i już jest w domu - odpowiedziałem tak aby troszkę uspokojić Sakura-chan , ale mi się to nie udało

- SASUKE-KUN MIAŁ OPERACJE?!?!? - Krzyknęła zdenerwowana

-Tak jakby, musiał mieć coś wszczyknięte jakiegoś nowego wirusa, ale już wszystko ok - odpowiedziałem

- ojej biedny Sasuke-kun , ale teraz Naruto choć na trening - powiedziała Sakura

- Okej , chodźmy - odpowiedziałem z uśmiechem

Time Skip*

Razem z Sakurą-chan postanowiliśmy że po treningu pójdziemy do Sasuke z jakimiś przekąskami aby umilić mu czas regeneracji po operacji.
Kupiliśmy dango i jakieś landrynki po czym udaliśmy się do domu Sasuke .

Pov : Sasuke

Siedziałem na kanapie i zmieniałem sobie bandaż , nagle usłyszałem pukanie do drzwi więc wstałem i poszedłem zobaczyć kto mnie odwiedził.
W drzwiach zobaczyłem Sakurę i Naruto z jakimiś przekąskami.

- Co wy tu robicie? - zapytałem

- Przynieśliśmy przekąski ! - krzyknął Naruto

- Sasuke-kun już ci lepiej?- spytała nagle dziewczyna

- Taaa... - odpowiedziałem

- wpuścisz nas ? - spytał Naruto

- A tak jasne wchodźcie! - powiedziałem i otworzyłem szerzej drzwi by mogli wejść

Gdy już weszli rozłożyli przekąski i usiedli na kanapie , po czym zaczęli coś wyjadać .

- Skoro jesteśmy już we trójkę to może zrobimy jakiś wieczór filmowy , tak jak to robią przyjaciele Dattebayo - powiedział nagle z zapchanymi ustami Naruto

- Tak to dobry pomysł , co ty na to Sasuke-kun?? - spytała Sakura

- Ehh wy naprawdę nie macie nic do roboty , niech wam będzie tylko nie zjedzcie wszystkiego naraz bo będzie wam niedobrze - odpowiedziałem

- O mnie się nie martw , bardziej o tego żarłoka Naruto - Powiedziała podsmiechując się Sakura

------------
No witam Chmureczki :> mam nadzieję że nowy rozdział wam się podobał i będziecie czekać na kolejne , za wszystkie błędy przepraszam ale moja klawiatura żyje własnym życiem :"D ale w każdym razie do zobaczenia ♡(> ਊ <)♡

SasuNaru / przeciwieństwa się przyciągają Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz